![]() |
|
|||||||||||||
Ostatnie 10 torrentów
Ostatnie 10 komentarzy
Discord
Wygląd torrentów:
Kategoria:
Muzyka
Gatunek:
Metal
Ilość torrentów:
3,234
Opis
...( Info )...
Performer = Donor From = Vsetín, Czech Republic Genre = Progressive Metal/Thrash Metal/Power Metal Format = Opus ~128 ...( TrackList )... Devět Křížů (2022) (Front).jpg Devět Křížů (2022) (Front) 02.png Donor - Až jednou Donor - Devět Křížů Donor - Divoká řeka Donor - Lež je strach Donor - Lovec duší Donor - Marie Antoinetta Donor - Nemám strach Donor - Posel smrti Donor - Proč Donor - Utopia ![]()
Seedów: 3
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-06-04 00:41:55
Rozmiar: 47.03 MB
Peerów: 0
Dodał: Uploader
Opis
...( Info )...
Performer = Oomph! Origin = Wolfsburg, Germany Genre = Industrial Metal/Neue Deutsche Härte Format = Opus ~128 ...( TrackList )... Oomph! - Achtung! Achtung! Oomph! - Das Schweigen der Lämmer Oomph! - Europa (ft Chris Harms - Lord of the Lost) Oomph! - Im Namen des Vaters Oomph! - In der Stille der Nacht Oomph! - Kein Liebeslied Oomph! - Lass' die Beute frei Oomph! - Lazarus Oomph! - Phönix aus der Asche Oomph! - Seine Seele Oomph! - Tausend Mann und ein Befehl Oomph! - TRRR - FCKN - HTLR Oomph! - TRRR - FCKN - HTLR (Lord of the Lost remix) Oomph! - Trümmerkinder Ritual (2019) (Front) 03.png ------------------------------------------------------------------------- Oomph! (stare angielskie określenie na polot, rozmach, sexappeal, wym. umf) – niemiecki zespół rockowo-heavymetalowy, założony w 1989 roku w Wolfsburgu. Są jednymi (po KMFDM i Die Krupps) z prekursorów łączenia metalu i industrialu, chociaż na pierwszym albumie Oomph! doszukać można się inspiracji zespołem Nitzer Ebb (Die Krupps i Nitzer Ebb wydali razem singel The Machineries of Joy w 1989 roku, kiedy to Oomph! debiutował). Mimo wszystko muzykę zespołu często trudno jest jednoznacznie zaszufladkować, dlatego można spotkać się z określeniem ich muzyki jako crossover, chociaż najczęściej szufladkuje się ją jako neue deutsche härte. Członkowie zespołu słuchają różnych gatunków muzyki, a do niektórych piosenek zainspirowały ich tacy wykonawcy jak np. The Beatles, ABBA, Depeche Mode, Nine Inch Nails, Björk, Garbage, KoЯn czy nawet Mozart. Piosenki zespołu śpiewane są zarówno w języku niemieckim, jak i angielskim. Członkowie zespołu, zwłaszcza Dero, nie kryją swojego lekceważącego podejścia do spraw religii i Boga. Ponadto zespół swoje niemieckie piosenki publikuje w anglojęzycznych wersjach. Skład zespołu poza koncertami nie uległ żadnej zmianie, od początku jego istnienia w jego skład wchodzi stała trójka: Dero, Crap i Flux. Styl zespołu zmienił się pomiędzy debiutanckim albumem Oomph! (1992), a następnym w kolejności Sperm (1994) – zdecydowano się na więcej gitarowego brzmienia i mniej elektroniki. Ów zabieg stał się inspiracją dla wielu innych zespołów, w tym dla Rammstein, co zespół kilkakrotnie podkreślał. Pierwsze albumy zespołu wydane zostały przez wytwórnie Machinery i Virgin Schallplatten, od 2004 roku jest to Supersonic Records (oddział BMG). W tym samym roku po raz pierwszy na szczyty niemieckich list przebojów dostała się piosenka Oomph! – Augen auf!, która znalazła się także na soundtracku do gry FIFA 2005. Wydany w marcu 2006 roku album GlaubeLiebeTod promowały teledyski i single Gott ist ein Popstar (wzbudzający pewne kontrowersje), Das letzte Streichholz i Die Schlinge (wraz z Apocalypticą). Także w 2006 roku pojawiły się dwie kompilacje: 1998-2001: Best of Virgin Years i Delikatessen. Znalazły się na nich piosenki z poprzednich albumów oraz niepublikowane wcześniej wersje niektórych z nich, np. instrumentalna wersja Swallow, wersje na żywo Gekreuzigt i Unsere Rettung czy remake Gekreuzigt 2006 oraz cover The Power of Love zespołu Frankie Goes to Hollywood. 9 lutego 2007 roku zespół wystąpił na niemieckim odpowiedniku Eurowizji nazywanym Bundesvision. Jako reprezentant Dolnej Saksonii wraz z piosenkarką zespołu Die Happy Martą Jandovą wykonali utwór Träumst du?, zwyciężając konkurs. Po tym wydarzeniu Delikatessen zostało wydane ponownie, zaktualizowane o nową wersję utworu z Jandovą. W tym samym roku premierę miało pierwsze koncertowe DVD, Rohstoff. 22 sierpnia 2008 roku ukazał się 10. studyjny album zespołu, Monster, promowany przez single Wach auf!, Beim ersten Mal Tut’s immer weh, Labyrinth, Auf Kurs oraz Sandmann 26 lutego 2010 ukazał się album typu best of „Truth Or Dare”, zawierający 16 dobrze znanych utworów w języku angielskim. W maju 2012 zespół wydał nową płytę Des Wahnsinns fette Beute. W 2012 zespół przyjął dwóch nowych członków wspomagających Oomph! podczas koncertów, Okusę i El Friede. Ponadto zespół opuścił dotychczasowy perkusista grający podczas koncertów, Christian Leonhardt. We wrześniu grupa ogłosiła, że nowym perkusistą będzie Silvestri. 29 września 2021 zespół poinformował na swojej stronie, że Dero został usunięty z zespołu. ![]()
Seedów: 10
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-06-04 00:41:46
Rozmiar: 56.17 MB
Peerów: 0
Dodał: Uploader
Opis
...( Info )...
Performer = Primal Fear Origin = Esslingen, Baden-Württemberg, Germany Genre = Heavy Metal/Power Metal/Speed Metal Format = Opus ~128 ...( TrackList )... Apocalypse (Japanese Edition) (2018) (Front) 02.png Primal Fear - Apocalypse Primal Fear - Blood, sweat & fear Primal Fear - Cannonball Primal Fear - Eye of the storm Primal Fear - Fight against all evil Primal Fear - Hail to the fear Primal Fear - Hounds of justice Primal Fear - Into the fire Primal Fear - King of madness Primal Fear - My war is over Primal Fear - New rise Primal Fear - Supernova Primal Fear - Supernova (Orchestral version) Primal Fear - The beast Primal Fear - The ritual ![]()
Seedów: 3
Data dodania:
2022-06-04 00:41:45
Rozmiar: 166.77 MB
Peerów: 0
Dodał: Uploader
Opis
...( Info )...
Performer = Rage (Formed on 18 June 1984 as "Avenger") Origin = Bochum, Germany Genre = Heavy Metal/Power Metal Format = Opus ~128 ...( TrackList )... Rage - A new land Rage - Arrogance and ignorance Rage - Black room Rage - Extinction overkill Rage - Man in chains Rage - Memento vitae (Overture) Rage - Mind control Rage - Monetary Gods Rage - Resurrection Day Rage - The age of reason Rage - Traveling through time Rage - Virginity Resurrection Day (2021) (Front) 04.png ![]()
Seedów: 4
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-06-04 00:41:43
Rozmiar: 54.89 MB
Peerów: 0
Dodał: Uploader
Opis
...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
Lider zespołu, Wacław „Vogg” Kiełtyka tak mówi o tej płycie: "Nie było tak łatwo wybrać pierwszego singla z "Cancer Culture". Każda kompozycja ma inny klimat, każdą z nich chcielibyśmy Wam zaprezentować jak najszybciej. Ponieważ "Cancer Culture" jest utworem, który otwiera album, uznaliśmy, że będzie to idealny sposób na wprowadzenie Was w naszą nową muzykę. Oczekiwania, jeśli chodzi o nową płytę, były ogromne, nagrywanie jej było więc dla nas olbrzymim wyzwaniem. Ale ciężka praca się opłaca. Mieliśmy okazję zgromadzić niesamowitych ludzi, którzy zajęli się produkcją i pomogli nam osiągnąć jak najlepszy efekt. Jarek Szubrycht ponownie napisał dla nas niesamowite teksty o dysproporcji między marzeniami, ambicjami i aspiracjami ludzkości. Głównym inżynierem dźwięku był Tomasz Zed Zalewski, David Castillo odpowiada za miks, a Ted Jensen nadał całości ostateczny szlif przy masteringu. Okładkę stworzył Fabio Timpanaro, włoski artysta, którego twórczość doskonale oddaje to, co chcieliśmy przekazać. Tytuł albumu ma znacznie szerszy kontekst, niż to może się na pierwszy rzut oka wydawać. Będziecie zaskoczeni”. W działaniach Vogga i Decapitated zawsze podobało mi się podejście do tworzenia i nagrywania nowego materiału. U nich ten proces zawsze pozbawiony jest sztucznego budowania napięcia, trailerów, studio raportów czy innych strategii w social mediach. Gdzieś tam czasem wycieknie news, że zespół nagrywa, a potem nagle łup i singiel w sieci. Tak dla mnie wygląda metal – konkrety i łomot. Nowy krążek nazywa się Cancer Culture i wypuszczony będzie już 27 maja przez Nuclear Blast, a w naszym kraju za dystrybucję odpowiedzialny jest Mystic Production. Przez lata działalności zespół przyzwyczaił nas do zmian, rozwoju. Ich płyty wzbudzały różne uczucia – we mnie również. Na jedne krążki czekałem, inne mniej mnie ekscytowały, ale nigdy nie było tak, że jakiś pozostawił mnie obojętnym. Zdecydowanie jestem fanem okresu starszego, znam band od samego początku. Miałem okazję widzieć go już w okresie promowania Winds of Creation czy Nihility, i czuję się z zespołem w jakiś sposób związany. Prawdopodobnie nie jestem także odosobniony w stwierdzeniu, że najlepszym albumem jak do tej pory jest Organic Halucinosis. Jego dojrzałość, odwaga i zbalansowana technika z klasycznym blastowym hałasem do dziś może się jawić jako coś świeżego. Doceniłem także dalszy rozwój Vogga i nowego składu – po potężnej tragedii, jaka spotkała zespół, niejeden by się poddał. Vogg zrobił inaczej, zamiast schować się w ogranych sferach, poszedł dalej i nagrał album na granicy zrozumienia krajowych fanów (Carnival is Forever). Takimi zagraniami Decapitated wyrobili sobie u mnie duży kredyt zaufania i w przypadku kolejnych pozycji pod ich szyldem zawsze mam pewną dozę dystansu. Na Cancer Culture czekałem. Wiele wskazywało, że będzie to album wracający do korzeni. Pierwszy singiel, z tytułowym utworem, pokazał to, co zespół potrafi robić najlepiej. Mocne, lekko mechaniczne partie gitarowe obudowane zostały potężnymi blastami Jamesa Stewarta, a aranż został sprowadzony do niezbyt skomplikowanego ciosu, który świetnie będzie sprzedawał się na żywca. Uzupełnieniem kompozycji jest świetna, meszugowa solówka i wokal Rasty, który okazał się nieco niższy i bardziej chropowaty niż wcześniej. Tego chciałem, to był kierunek, na jaki liczyłem, a równocześnie czułem, że utwór ten został wypuszczony właśnie dla takich starych, deathowych wyjadaczy, i że kolejny pokaże inną twarz płyty. Jak się okazało, miałem rację. Hello Death to drugi singiel, w którym gościnnie udzieliła się Tatiana Shmailyuk z zespołu Jinjer. Podszedłem do niego ostrożnie. Szybki, jakby sepulturowy, początek zapowiadał dobrego kopa, który jednak szybko się rozmył za sprawą melodyjnych zaśpiewów Tatiany. Powiem szczerze, nie łapię, o co w tym featuringu chodzi. Lubię eksperymenty, lubię przekraczanie granic, ale tu jakoś to wyszło na siłę i bez polotu. Uważam, że zespół stać na potężniejsze, ciekawsze rozwiązania i singiel ten kompletnie nie był dla mnie przyswajalny. Jako trzecią prezentację płyty wybrano utwór Just a Cigarette, który jeszcze bardziej zbił mnie z pantałyka. Black metalowe riffy i szepty w Decap? I ten jakby nieco trywialny tytuł, WTF?! Tu już wiedziałem, że czeka mnie ciężka przeprawa, dlatego w momencie otrzymania pełnego krążka od razu zabrałem się za odsłuch całości. Pierwsze odczucia były mieszane, tak jak w przypadku trójki singlowej. Wiele motywów od razu mnie skosiło, ale też tyle samo innych rzeczy mi nie pasowało. Pierwsze trzy odsłuchy to była walka o przetrwanie. Czy podszedłbym do nich jeszcze raz, gdyby zespół nie nazywał się Decapitated? Nie wiem. Wiem jednak, że ta marka zasługuje na odpowiednią ilość czasu na zapoznanie się z materiałem i jej ją dałem. Uważam, że nie można odbierać tej płyty kierując się konkretnymi kompozycjami. Trzeba ją brać jako całość – jej duże zróżnicowanie tylko jako całość jest w stanie (przynajmniej mi) oddać odpowiednią ilość energii i mocy, jakiej spodziewam się po Decap. Kompozycje, takie jak Cancer Culture, Locked (najlepszy!), No Cure czy Last Supper, buzują na pełnych obrotach krew w żyłach swym charakterystycznym dla marki Decapitated tech death metalem zabarwionym wpływami Meshuggah. Taki Decap lubię, na taki czekałem i takiego mi się dobrze słucha. Do kontrastu z nimi stają w szranki Hello Death i Iconoclast, w których band zbliża się do metalu środka, a gościnne wykony Tatiany i Roba Flynna wchodzą w stopień melodii, jaki kłóci mi się ze stylem Decap, który zawsze uważałem za bardzo wyrafinowany i z głębią. Tu jakby temat został uproszczony i mnie nie przekonał. Niejeden fan stanie przed pytaniem, czy taki materiał będzie dla niego ok. Ja, patrząc sobie w twarz w lustrze nie mogę odpowiedzieć jednoznacznie. Cancer Culture jest płytą rozrzuconą po stylach bardzo silnie, pod tym względem dzieje się dużo nawet w samych kompozycjach, i były momenty, gdy dochodziłem do wniosku, że brakuje mi tu jakiegoś elementu łączącego czy większego zamysłu. Trochę, jakby te utwory nie były pisane w podobnym okresie, a stanowiły zbiór pomysłów zebranych w ciągu kilku lat. Jak jest w rzeczywistości, nie wiem – ale wiem, że moja ocena musi stać się wypadkową wszystkich utworów i pomysłów znajdujących się na płycie, co daje niestety niską notę, jak na taką markę. Ci, którym eksperyment w postaci Hello Death się spodobał jestem pewny, że łykną album bez popitki. Brzeźnicki 1. From the Nothingness with Love 01:16 2. Cancer Culture 04:09 3. Just a Cigarette 03:57 4. No Cure 03:26 5. Hello Death 04:55 6. Iconoclast 04:49 7. Suicidal Space Programme 04:59 8. Locked 01:17 9. Hours as Battlegrounds 03:59 10. Last Supper 04:22 https://www.youtube.com/watch?v=IG5nXhGptj4 'Głupi ludzie wierzą w głupie bzdury, Mądrzy ludzie wierzą w mądre bzdury' START WIECZOREM... ![]()
Seedów: 1
Data dodania:
2022-05-27 12:15:57
Rozmiar: 87.35 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
Opis
INFO
TURBO - DYSKOGRAFIA PL-ENG DATA: 1980-2016 GATUNEK: heavy meta, metal progresywny, thrash metal, hard rock, speed metal, muzyka akustyczna MP3@320 - SPAKOWANE DO ZIP TURBO - Strażnik Światła https://www.youtube.com/watch?v=RyBId37E1Tc INFO DLA PIJAWEK JAK CHCESZ TO DZIĘKUJ LUB NIE DZIĘKUJ - UDOSTĘPNIAJ INNYM SEEDUJ ILE MOŻESZ... FUCK-WAREZ Turbo - Dorosłe dzieci https://www.youtube.com/watch?v=2Ke9wJUOQGs OPIS https://pl.wikipedia.org/wiki/Turbo_(zesp%C3%B3%C5%82_muzyczny) TRACK 1980-Taka Wlasnie jest Muzyka 1981-Kreci się nasz film split 2018 1983-Dorosłe dzieci 1985-Smak ciszy 1986-Kawaleria szatana 1987-Ostatni wojownik -Last Warrior 1988-Alive! 1989-Epidemic -Epidemie 1990-Dead End 1992-One Way 2001-Awatar 2004-Tożsamość 2009-Akustycznie 2009-Strażnik Światła 2013-Piąty żywioł 2014-Piąty element -The Fifth Element 2016-In the Court of the Lizard ![]()
Seedów: 1
Data dodania:
2022-05-23 07:54:20
Rozmiar: 2.77 GB
Peerów: 7
Dodał: myca1125
Opis
...( Info )...
Performer = Hacktivist Origin = Milton Keynes, Buckinghamshire, England Genre = Rap Metal/Djent/Nu Metal Format = Opus ~128 ...( TrackList )... Hacktivist - Anti Emcees Hacktivist - Armoured core (ft Kid Bookie) Hacktivist - Currency Hacktivist - Dogs of war Hacktivist - How dare you exist Hacktivist - Hyperdialect (ft Aaron Matts) Hacktivist - Lifeform Hacktivist - Luminosity Hacktivist - Planet Zero Hacktivist - Reprogram Hacktivist - Turning the tables Hacktivist - Ultima dies Hyperdialect (2021) (Front) 03.png --------------------------------------------------------------------- Hacktivist to brytyjski zespół rapowy utworzony w Milton Keynes, Buckinghamshire w Anglii w 2011 roku. W 2012 roku wydali zatytułowaną EPkę, a następnie debiutancki album studyjny poza pudełkiem w 2016 roku. Hacktivist rozpoczął się w 2011 roku, kiedy były gitarzysta Timfy James opuścił swój poprzedni zespół „Heart of a Coward”. James twierdzi, że formacja hacktivistów była „fuks”, bez zamiaru opracowania takiego stylu, ale grupa urodziła się, gdy Peer J Hurley, lokalny raper z niewielką historią w metalowej scenie, zaczął nagrywać wokale nad niektórymi Jamesem „Dema. Po tym, jak dema stała się bardzo popularna online, James postanowił zrekrutować pełny skład, wprowadzając Richarda Hawkinga na perkusji, Josh Gurner (były szarpany język ojczysty) na Basie i Bena Marvina (były kolega z zespołu Jamesa w Heart of a Coward) jako drugi wokalista. Zespół rozpoczął prace nad EP w 2012 roku, a debiutancki singiel „W przeciwieństwie do US” osiągnął 2 miejsce na metalowej liście Amazon UK w ciągu 48 godzin. Pomimo tego, że została wydana niezależnie w dniu 12 listopada 2012 r., Zebrana EPka zespołu okazała się popularna w metalowych mediach z metalowym młotem, w szczególności nadając zespołowi znaczące relacje i znaczną odrobinę w BBC Radio 1. Po wydaniu EPki Hacktivist zespół wyruszył na trasę koncertową. Obejmowało to miejsca wspierające dla takich działań, jak Enter Shikari i Korn oraz występy w europejskich festiwalach, takie jak Festiwal Sonisphere, Festiwal Download oraz Rock Am Ring and Rock Im Park Latem 2013 roku Film towarzyszący, aby pobrać za darmo, a w sierpniu nastąpiło to w sierpniu z okładką „Niggas in Paris” (pierwotnie przez Jay-Z i Kanye West). Film „Niggas w Paryżu” został nakręcony podczas ich setu na Festiwalu Pobierzowym 2013. Wykonali także sesję na żywo dla BBC Radio 1 w Maida Vale Studios. Zespół udał się na brytyjską trasę koncertową przez zimę 2013 roku, wspieraną przez algorytm. Ponowne wydanie ich debiutanckiej EPki z 4 premiowymi utworami zostało wydane 11 listopada 2013 r. Zespół wykazał poparcie dla kolektywnego anonimowego hacktivism i wydaje się wspierać „zgłaszających się” Edwarda Snowdena i Chelsea Manning, których odwołują się do piosenki „Zimne ramiona”. W dniu 4 sierpnia 2014 r. Hacktivist wydał singiel i wideo dla „False Idols”. Wiele odniesień do aktywizmu (zwłaszcza hacktivistowego anonimowego) powstaje w całym filmie, aw ciągu kilku godzin piosenka osiągnęła numer 1 na metalowym wykresie iTunes. W tym wydaniu pochodzi 12 listopada przez „Defy i defy” (w towarzystwie filmu), z udziałem Charliego Holmesa z Heart w ręku wokale. Hacktivist następnie zwiedził Wielką Brytanię od listopada do grudnia, wspieranego przez Dead Harts i sto. Po wydaniu singla „Buszy” w dniu 17 stycznia 2016 r. Ich debiutancki album studyjny poza pudełkiem został wydany 4 marca 2016 r. W dniu 20 stycznia 2017 r. Ogłoszono, że Hacktivist i Ben Marvin rozstali się z powodu zobowiązań rodzinnych Bena i rapera/wokalisty Jot Maxi jako nowy współtwórca. 31 maja 2017 r. Wydano singiel „2 Rotten” z towarzyszącym filmem. Utwór był zasadniczo cięższym remiksem utworu „Rotten” spoza pola, ale z Jot Maxi odbywa wiodącą rolę, w przeciwieństwie do 16-barowego miejsca na funkcję, który miał w oryginale. Singiel został dobrze przyjęty, mimo że film nie osiągnął tylu widoków na YouTube, jak poprzednie wydania, przy czym ogólny spis w mediach społecznościowych jest taki, że Jot jest mile widzianym dodatkiem do zespołu i że drugi album jest chętnie przewidziany przez fanów. 28 marca 2018 r. Ogłoszono, że hacktivist i Timfy James rozstali się. Następnie zespół rekrutował Jamesa Hewitt (z zespołów „Invocation” i „Ex Ext Immortal”) jako ich nowy gitarzysta i producent z oficjalnym ogłoszeniem z 19 stycznia 2019 roku. Hewitt grał na żywo i pisał nowy materiał z zespołem Od czerwca 2018 r. W rezultacie Josh Gurner zapewniłby czyste wokale po odejściu Timfy'ego Jamesa. Zespół rozpoczął główną trasę koncertową w Wielkiej Brytanii w styczniu/lutego 2019 r., A następnie wydał singiel „przeprogramowanie” z towarzyszącym wideo 10 kwietnia 2019 r. W 2021 r. Zespół wydał piosenkę zatytułowaną „Planet Zero” z towarzyszącym teledyskiem. Piosenka pochodzi z nadchodzącego albumu Hyperdialect. Ta piosenka porusza zniszczenie środowiska i rozkład społeczny, szczególnie w ich rodzimym Wielkiej Brytanii. Muzyka Hacktivist jest mieszanką kilku różnych stylów. Zauważono je z używania ośmi strun gitary i sześci strunowych basów, aby upuścić E, aby uzyskać wyjątkowo niski, dostrojony, zniekształcony i ciemny dźwięk, a także fragmenty otoczenia i styl produkcji „ściany dźwięku”. Ich wokale są przede wszystkim zastępowane, chociaż korzystają również z konwencjonalnego śpiewu i okazjonalnego ostrego wokalu. Piszą swoje teksty zbiorowo, koncentrując się na tematach politycznych, takich jak anarchizm, teorie spiskowe, korupcja rządu, cenzura, przemoc przeciw gun, jedność przeciwko uciskowi oraz inne kwestie społeczne i gospodarcze. Muzyka zespołu została opisana jako rap metalu i brudu, jako łączący DJent i Nu Metal, a bardziej ogólnie jako dodanie rapowania do DJent. Mówi się również, że używają elementów groove metalu. Ich kompozycje gitarowe zostały opisane jako przypominające zarówno zespoły metalowe Meshuggah, jak i Nu, takie jak Limp Bizkit i Korn. ![]()
Seedów: 5
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-05-21 12:50:36
Rozmiar: 43.81 MB
Peerów: 0
Dodał: Uploader
Opis
...( Info )...
Performer = Various Artists Year = 2022 Genre = Metal Format = Opus ~128 ...( TrackList )... 3 Inches of Blood - The Hydra's teeth Airdash - Spit your guts Amen - When a man dies a woman Annihilator - Alison hell Art Of Dying - Die trying Avenged Sevenfold - Nightmare Brujería - El Patron Carnivore - U.S.A. for U.S.A. Cavalera Conspiracy - Burn Waco Chimaira - Disposable heroes Cirith Ungol - Fallen idols Cradle of Filth - Courting Baphomet Crimson Glory - Red sharks Cynic - Uroboric forms Daath - Dead on the dance floor Damageplan - Explode Death Angel - The ultra-violence Death - Symbolic Deicide - Once upon the cross Disincarnate - Beyond the flesh Exhorder - Slaughter in the Vatican Fear Factory - Body hammer Flotsam and Jetsam - Dreams of death Gorguts - Bodily corrupted Heathen - Hellbound Ill Niño - If you still hate me Immolation - Into everlasting fire Lamb of God - Cheated Machine Head - Old Malevolent Creation - Monster Malice - License to kill Manowar - Kings of Metal Metal Church - Start the fire Metal Playlist (2022) (Front).jpeg Metal Playlist (2022) (Front) 02.png Murderdolls - Blood stained Valentine MX Machine - Kick you in the face Nailbomb - Shit piñata Obituary - Turned inside out Overkill - In union we stand Pantera - Fucking hostile Pestilence - Twisted truth Powermad - Absolute power Rise To Remain - Enter Sandman Sanctity - Road to Bloodshed Satyricon - Commando Scar the Martyr - Coat of arms See You Next Tuesday - Here, take this pill Sepultura - Arise She Must Burn - After death Slipknot - Duality Solitude Aeturnus - Black castle Spineshank - Dead to me Static-X - Burn to burn Still Remains - Bliss Suffocation - Thrones of blood Taproot - Impact Testament - Electric crown The Devil Wears Prada - Home for grave The Great Kat - Total tyrant Toxik - World circus Vicious Rumors - Axe and smash Wasted Youth - Any gun can play We Are Harlot - Never turn back Whiplash - Power thrashing death Wrathchild America - Climbin' the walls XentriX - For whose advantage? ![]()
Seedów: 10
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-04-16 18:14:30
Rozmiar: 275.13 MB
Peerów: 0
Dodał: Uploader
Opis
...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
Black Metal Poland 1. Prowadzony na szafot 2. Tormentum Aeternum 3. Konsylium oprawców Draconis - Vocals, Guitars B. - Bass VVojciech - Drums https://www.youtube.com/watch?v=_XfwwdsTg2I INITIAL SEEDING. SEED 14:30-23:00. POLECAM!!! START WIECZOREM... ![]()
Seedów: 1
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-04-12 21:19:54
Rozmiar: 50.15 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
Opis
..::(Info)::..
Meshuggah - Immutable (2022) Extreme-Metal, Groove-Metal Sweden 01:06:50 Mp3-320kb/s ..::(TrackList)::.. 01. Broken Cog (5:35) 02. The Abysmal Eye (4:56) 03. Light The Shortening Fuse (4:28) 04. Phantoms (4:54) 05. Ligature Marks (5:13) 06. God He Sees In Mirrors (5:28) 07. They Move Below (9:36) 08. Kaleidoscope (4:07) 09. Black Cathedral (2:01) 10. I Am That Thirst (4:40) 11. The Faultless (4:48) 12. Armies Of The Preposterous (5:16) 13. Past Tense (5:46) ![]()
Seedów: 15
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-04-09 08:15:01
Rozmiar: 178.39 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
Opis
..::(Info)::..
Meshuggah - Immutable (2022) Extreme-Metal, Groove-Metal Sweden 01:06:50 FLAC ..::(TrackList)::.. 01. Broken Cog (5:35) 02. The Abysmal Eye (4:56) 03. Light The Shortening Fuse (4:28) 04. Phantoms (4:54) 05. Ligature Marks (5:13) 06. God He Sees In Mirrors (5:28) 07. They Move Below (9:36) 08. Kaleidoscope (4:07) 09. Black Cathedral (2:01) 10. I Am That Thirst (4:40) 11. The Faultless (4:48) 12. Armies Of The Preposterous (5:16) 13. Past Tense (5:46) ![]()
Seedów: 4
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-04-09 08:14:40
Rozmiar: 434.35 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
Opis
...( Info )...
Dark Funeral to szwedzka grupa muzyczna wykonująca black metal. Zespół został założony w 1993 roku w Sztokholmie. Do tej pory roku grupa wydała siedem albumów studyjnych, 3 EPki i jedną płytę koncertową. Liderem zespołu jest gitarzysta Micke "Lord Ahriman" Svanberg, który pozostaje jedynym członkiem oryginalnego składu. We Are The Apocalypse to najnowsze wydawnictwo zespołu. Artist: Dark Funeral Title: We Are The Apocalypse Country: Szwecja Year: 2022 Genre: Black Metal Format / Codec: MP3 Audio bitrate: 320 Kbps ...( TrackList )... 1.Nightfall 2.Let The Devil In 3.When Our Vengeance Is Done 4.Nosferatu 5.When I'm Gone 6.Beyond The Grave 7.A Beast To Praise 8.Leviathan 9.We Are The Apocalypse https://www.youtube.com/watch?v=HfsOmT-em_E ![]()
Seedów: 2
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-04-01 09:15:06
Rozmiar: 104.42 MB
Peerów: 0
Dodał: ertvon
Opis
...( Info )...
Performer = Erra Year = 2021 Genre = Progressive Metalcore Format = Opus ~128 ...( TrackList )... Erra (2021) (Front) 04.png Erra - Divisionary Erra - Eidolon Erra - Electric twilight Erra - Gungrave Erra - House of glass Erra - Lunar halo Erra - Memory fiction Erra - Remnant Erra - Scorpion hymn Erra - Shadow autonomous Erra - Snowblood Erra - Vanish canvas ![]()
Seedów: 4
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-03-27 23:42:33
Rozmiar: 51.88 MB
Peerów: 0
Dodał: Uploader
Opis
...( Info )...
Performer = Tesseract Year = 2021 Genre = Progressive Metal Format = Opus ~128 ...( TrackList )... Portals (2021) (Front) 03.png Tesseract - Beneath my skin - Mirror image Tesseract - Cages Tesseract - Concealing fate (Parts 1, 2 & 3) Tesseract - Dystopia Tesseract - Eden Tesseract - Juno Tesseract - King Tesseract - Nocturne Tesseract - Of energy Tesseract - Of matter Tesseract - Orbital Tesseract - Phoenix Tesseract - Seven names Tesseract - Tourniquet ![]()
Seedów: 4
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-03-27 23:41:52
Rozmiar: 100.74 MB
Peerów: 1
Dodał: Uploader
Opis
Audio: MP3, 320 kbps
Size: 4.66 GB Duration: 34:25:11 Albums Studio (LAME 3.100) 1997 - Enter (Japan) 2000 - Mother Earth (Digital Edition) 2004 - The Silent Force (Digital Edition) 2004 - The Silent Force (Instrumental) 2007 - The Heart Of Everything (Special Edition) [4 CD] 2011 - The Unforgiving (Digital Edition) 2011 - The Unforgiving (Instrumental) 2014 - Hydra (Deluxe Edition) [3 CD] 2019 - Resist (Extended Deluxe) Compilation (LAME 3.100) 2013 - The Q Music Sessions Albums Live (LAME 3.100) 2002 - Mother Earth Tour 2005 - The Silent Force Tour 2008 - Black Symphony [2 CD] 2009 - An Acoustic Night At The Theatre 2014 - Let Us Burn: Elements & Hydra Live in Concert [2 CD] Single's, Demo & EP's (LAME 3.100) 1996 - Enter (Demo) 1997 - Restless (CD Maxi-Single) 1998 - The Dance (EP) 2001 - Ice Queen (CD Maxi-Single) 2001 - Our Farewell (CD Maxi-Single) 2002 - Mother Earth (CDS) 2003 - Ice Queen (Limited Edition CD Maxi-Single) 2003 - Mother Earth (Special Edition CD, Maxi-Single) 2004 - Running Up That Hill (CD Maxi-Single) 2004 - Stand My Ground (4 Track Maxi-Single, Special DVDplus Edition) 2004 - Stand My Ground (CD Maxi-Single) 2004 - Stand My Ground (Limited Edition EP) 2005 - Angels (Limited Edition Digipak EP) 2005 - Memories (Limited Edition Digipak EP) 2007 - All I Need (Limited Edition CD Maxi-Single) 2007 - Frozen (Limited Edition CD Maxi-Single) 2007 - The Howling (Limited Edition EP) 2007 - What Have You Done (Limited Edition CD Maxi-Single) 2008 - Forgiven (CD Maxi-Single) 2009 - Utopia (CD Single) 2011 - Faster 2011 - Shot In The Dark (Single) [WEB] 2011 - Sinéad (CD Maxi-Single) 2011 - Sinéad (Remixes) 2011 - Sinéad (The Remixes) (EP) [WEB] 2012 - Sinéad (Alex M.O.R.P.H. Remix) 2013 - Paradise (What About Us?) (Japanese Edition) (EP) 2014 - And We Run (feat. Xzibit) 2014 - And We Run [Japan] 2014 - What Have You Done [Hexadigital's Remix] 2014 - Whole World Is Watching 2015 - And We Run (feat. Xzibit) (Whole World Band Edition) 2019 - In Vain (Single Edit) 2021 - Shed My Skin (EP) 2021 - Forsaken (The Aftermath) ![]()
Seedów: 2
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-03-23 11:30:38
Rozmiar: 4.66 GB
Peerów: 0
Dodał: skakun11
Opis
..::(Info)::..
HammerFall - Hammer Of Dawn (2022) Power-Heavy-Metal Sweden 00:45:50 Mp3-320kb/s ..::(TrackList)::.. 01. Brotherhood (00:04:40) 02. Hammer of Dawn (00:04:02) 03. No Son of Odin (00:04:00) 04. Venerate Me (00:04:43) 05. Reveries (00:04:46) 06. Too Old to Die Young (00:05:08) 07. Not Today (00:05:41) 08. Live Free or Die (00:03:52) 09. State of the W.I.L.D (00:04:53) 10. No Mercy (00:04:05) ![]()
Seedów: 3
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-03-13 08:26:50
Rozmiar: 107.18 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
Opis
..::(Info)::..
Sabaton - The War to End All Wars (2022) Power-Metal Nuclear Blast Sweden 00:40:44 Mp3-320kb/s ..::(TrackList)::.. 01 - Stormtroopers [00:03:56] 02 - Dreadnought [00:04:58] 03 - The Unkillable Soldier [00:04:11] 04 - Soldier of Heaven [00:03:38] 05 - Hellfighters [00:03:26] 06 - Race to the Sea [00:03:47] 07 - Lady of the Dark [00:03:03] 08 - The Valley of Death [00:04:13] 09 - Christmas Truce [00:05:18] 10 - Versailles [00:04:14] ..::(Opis)::.. https://en.wikipedia.org/wiki/The_War_to_End_All_Wars_(album) https://www.empik.com/the-war-to-end-all-wars-sabaton,p1284067503,muzyka-p https://www.discogs.com/release/22372303-Sabaton-The-War-To-End-All-Wars ![]()
Seedów: 4
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-03-13 08:09:17
Rozmiar: 94.28 MB
Peerów: 2
Dodał: xdktkmhc
Opis
..::(Info)::..
Sabaton - The War to End All Wars (2022) Power-Metal Nuclear Blast Sweden 00:40:44 Flac-24bit ..::(TrackList)::.. 01 - Stormtroopers [00:03:56] 02 - Dreadnought [00:04:58] 03 - The Unkillable Soldier [00:04:11] 04 - Soldier of Heaven [00:03:38] 05 - Hellfighters [00:03:26] 06 - Race to the Sea [00:03:47] 07 - Lady of the Dark [00:03:03] 08 - The Valley of Death [00:04:13] 09 - Christmas Truce [00:05:18] 10 - Versailles [00:04:14] ..::(Opis)::.. https://en.wikipedia.org/wiki/The_War_to_End_All_Wars_(album) https://www.empik.com/the-war-to-end-all-wars-sabaton,p1284067503,muzyka-p https://www.discogs.com/release/22372303-Sabaton-The-War-To-End-All-Wars ![]()
Seedów: 60
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-03-13 08:08:48
Rozmiar: 543.27 MB
Peerów: 25
Dodał: xdktkmhc
Opis
...( Info )...
Zeal & Ardor to szwajcarski awangardowy zespół metalowy założony przez Manuela Gagneux, szwajcarsko-amerykańskiego muzyka, działającego wcześniej w chamber popowym Birdmask. Zespół został założony w 2013 w bazylei, a jego muzyka określana jest jako mix African-American Spiritual z black metalem. Zeal And Ardor to trzecia, najnowsza płyta zespołu nagrana w składzie: Manuel Gagneux (wokal, gitara, bas, klawisze, programming) i Marco Von Allmen (bębny). Title: Zeal And Ardor Artist: Zeal And Ardor Country: Szwajcaria Year: 2022 Genre: Metal Format / Codec: MP3 Audio bitrate: 320 Kbps ...( TrackList )... 1.Zeal & Ardor 2.Run 3.Death To The Holy 4.Emersion 5.Golden Liar 6.Erase 7.Bow 8.Feed The Machine 9.I Caught You 10.Church Burns 11.Gotterdammerung 12. Hold Your Head Low 13.J-M-B 14.A-H-I-L https://www.youtube.com/watch?v=Xep_SFdG7mE ![]()
Seedów: 4
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-03-07 09:01:48
Rozmiar: 101.60 MB
Peerów: 0
Dodał: ertvon
Opis
...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
Zespół Animals As Leaders powstał w Waszyngtonie w 2007 roku. Do tej pory wydali cztery albumy: debiutancki "Animals As Leaders" (2009), "Weightless" (2011), "The Joy Of Motion" (2014) i "The Madness Of Many" (2016), dzięki którym zdobyli doskonałą reputację na scenie djent, podgatunku metalu progresywnego, który zawdzięcza swoją nazwę charakterystycznemu brzmieniu przesterowanej, wyciszonej gitary o dużym wzmocnieniu i niskiej wysokości dźwięku. "Djent" jest onomatopeją tego dźwięku. 1. Conflict Cartography (05:00) 2. Monomyth (03:27) 3. Red Miso (04:31) 4. Gestaltzerfall (04:46) 5. Asahi (01:51) 6. The Problem of Other Minds (02:33) 7. Thoughts and Prayers (05:49) 8. Micro-Aggressions (04:11) 9. Gordian Naught (04:49) Tosin Abasi - guitars Javier Reyes - guitars Matthew Garstka - drums https://www.youtube.com/watch?v=-xUqa6pYqnY INITIAL SEEDING. SEED 14:30-23:00. POLECAM!!! START WIECZOREM... ![]()
Seedów: 3
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-03-02 19:58:29
Rozmiar: 256.62 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
Opis
...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
We are very excited to release what we think is our most brutal and best material yet. We wrote and recorded the EP during a complete pandemic lockdown, so the whole process was quite secluded and a bit unusual. In spite of this, our motivation and energy were very high, as you can hear on the record. We’re grateful for many great collaborations in the making of this recording. Our long-time collaborator Raphaël Malenfant engineered the record; our friend Dylan Walker (Full Of Hell) glued the whole thing together with distressing drone sounds; and Will Putney delivered a powerful and punishing mix. This recording undoubtedly takes everything up a notch for Apes, and we could not be happier with the results. Ten krążek jest tak obrzydliwy, że, aż piękny!!! 1. Cornwall 2. Devour 3. No Will To Live 4. Sore Alexandre Goulet - Vocals Gabriel D'Amours - Drums Patrick Cloutier - Guitar William Lapointe - Bass Simon Olivier - Guitar Louis Ladouceur - Guitar Noises by Dylan Walker (Full Of Hell) and Gabriel D'Amours Additional vocals by Mathieu Dhani https://www.youtube.com/watch?v=9uAgkSSN580 INITIAL SEEDING. SEED 14:30-23:00. POLECAM!!! START WIECZOREM... ![]()
Seedów: 1
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-03-02 19:46:15
Rozmiar: 32.88 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
Opis
...( Info )...
Cult of Luna to pochodzący z Umea w Szwecji zespół, zaliczany do gatunku post-metal. Zespół został założony w 1998 roku przez wokalistę Klasa Rydberga i gitarzystę Johannesa Perssona, wcześniejszych członków grupy Eclipse. Grupa jest często porównywana do takiej legendy muzyki niezależnej, jak Neurosis, porównuje się ją także do Isis, Pelican i Callisto. Utwory zespołu to długie wypełnione elektroniką kompozycje, zbudowane z ciężkich, przytłaczających riffów, których dopełnieniem są bardziej akustyczne, post-rockowe wstawki. Krytycy często odnoszą się do muzyki Cult of Luna jako zestawienia jasności i ciemności. Utwory łamią wyświechtane konwencje refren-zwrotka na rzecz typowej dla post-rocka indywidualności w tworzeniu własnych rozwiązań melodycznych i kompozycyjnych. Wokal Rydberga to pozostałość po hardcore'owych korzeniach zespołu, stanowiący na pewno jeden z charakterystycznych elementów twórczości. The Long Road North to dziewiąta, najnowsza płyta zespołu. Title: The Long Road North Artist: Cult Of Luna Country: Szwecja Year: 2022 Genre: Post-Metal Format / Codec: MP3 Audio bitrate: 320 Kbps ...( TrackList )... 1.Cold Burn 2.The Silver Arc 3.Beyond I 4.An Offering To The Wild 5.Into The Night 6.Full Moon 7.The Long Road North 8.Blood Upon Stone 9.Beyond II https://www.youtube.com/watch?v=0alDMvVk4jY ![]()
Seedów: 3
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-03-01 08:51:31
Rozmiar: 159.12 MB
Peerów: 0
Dodał: ertvon
Opis
TRISTANIA - Studio Discography (1998 - 2010) [mp3@320]
Format: mp3@320kbps 44.1khz Stereo Gatunek: Symphonic/Gothic Metal Data wydania: 1998-2010 1998 - Widow's Weeds 1999 - Beyond The Veil 2001 - World of Glass 2005 - Ashes 2007 - Illumination 2010 - Rubicon Lineup: 1996-2001 Morten Veland - vocals, guitars 1996-2007 Vibeke Stene - vocals 1996-2009 Rune Osterhus - bass 1996-2010 Osten Bergoy - vocals 1996-2010 Kenneth Olsson - drums 2001-2006 Kjetil Ingebrethsen - vocals 2005-2008 Svein Terje Solvang - guitar ![]()
Seedów: 1
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-02-21 10:51:22
Rozmiar: 759.87 MB
Peerów: 1
Dodał: Uploader
Opis
...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
To co dzieje się na tej płycie przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Jest to jeden z tych albumów, który zawsze gra od początku do końca w całości. Ostrożnie podczas jazdy samochodem!!! There’s very few albums in my life that have had a huge impact in not only my music tastes but also on a emotional level. “Reign In Blood”, “Number Of The Beast”, “By Inheritance”, and finally “Horrorscope” are some examples that had that effect on me. “Horrorscope” was my first experience with Overkill and was an album that got me through hard times in my personal life and ever since then Overkill has remained my favorite band. Before I discovered “Horrorscope” I was already well educated in bands such as Megadeth, Metallica, Anthrax, and Slayer (who was my favorite band before Overkill); you know, the popular stuff. But once I found “Horrorscope”, thanks to my brother handing it to me in a music store, my musical tastes grew tenfold. Something about this record just popped out to me and was noticeably different from everything I’ve listened to thus far. Everything from the Merrit Gant and Rob Cannavino’s twin guitar attack, Sid Falck’s technically impressive drumming, D.D.’s distinct bass lines, and Blitz’s unique shrills and screams sent shivers down my spine and has changed my tastes in music forever. I don’t believe there’s one weak moment on this album as everything flows perfectly from shredding riffs to slower doom influenced song structures to mid-paced thrashing. I personally think the flow of this album works a little better than the previous album, “The Years Of Decay”, as it is more refined. “Refined” is honestly the perfect word I can use for “Horrorscope” as I believe it really does refine the best elements that was found on the previous album. In my review for “The Years Of Decay” I stressed how varied the songs were by having all the speedy thrash riffing you’d ever want while injecting doom metal, a ballad, a punk influenced song, and more technically impressive mid-paced songs. “Horrorscope” has all of that but I believe does it just a little better. “Horrorscope” embodies all the best characteristics that it’s comparable, “Playing With Spiders / Skullcrusher”, has while focusing much more on that doom atmosphere than “Skullcrusher”. The same can be said for songs like “Thanx For Nothin’” and “Solitude” with their respective comparables being “I Hate” and “The Years Of Decay”. A natural progression for the bands sound and now with the introduction of 2 guitarists, it really does set up the difference between this album and the previous four. Writing wise “Horrorscope” is chalk full of A+ soloing and riffing from Merritt Gant and Rob Cannavino who probably played their best performance here in their whole career. Sure, Bobby Gustafsons handy work isn’t here but I can’t say that Overkill “lost” their sound after he left as the writing proves that incorrect. Some of Overkills most distinct solos, and my personal favorites, are found throughout. From “Coma” with its dual shredding to “Blood Money” with its constant solos coming in and out of the song to “Nice Day....For A Funeral” with its solo starting off sluggish only to gain traction and speed as it goes, everything is exceptionally played and written. Hell, the cover to “Frankenstein” is handled extremely well. Honestly, I personally think this is Overkills most technical effort just under “Under The Influence”. There is just a big variety of song structures to be found here as Overkill utilizes the songs individual times to slow down the thrashing for a moving melodic grove and vice versa. Sid Falcks presence here on the drums is absolutely stellar. I talked about how Sid really came into his own in “The Years Of Decay” but I think his best performance is to be found here. “New Machine” offers a lot of structural changes in the drumming as he goes in and out of tempo; going back and forth from speed to a slower tribal beat. Really, if you are drum lover, go listen to “New Machine”. The album is full of those type of drum tempo changes and Sid remains tight in execution. This would be Sids final album with Overkill but holy shit what a way to exit; nothing but phenomenal work on here and on the other classic albums he was apart of. Getting to the bass, we get to D.D. Verni and his chunky bass lines. “Horrorscope” raises Verni’s bass in the production considerably more than it ever was (until W.F.O.). D.D. really goes to work here as he offers one of his most varied performances. Just as Sid and the rest of the musicians, there’s a lot of different tempo changes going on here on the album and I think that really benefits D.D.’s playing style. With songs like “Horrorscope” and “Nice Day...For A Funeral” that showcases his slow, thick groovey picking while “Live Young, Die Free” and “Infectious” offer something speedy licks, I’ll never understand why D.D. doesn’t get as much recognition he deserves. Now we’re onto Bobby Blitz and his singing is as great as it ever been, maybe even a little better here than previously. Blitz’s screams and shrills are probably the best in the business but he’s not just a one trick pony as he does give a varied performance here. I always liked how he goes back and forth from his normal voice to a more melodic singing in “Blood Money” as it gives the listener a little more vocal variety and goes great with the riffing. “Soulitude” gives us a more intimate performance from Blitz just as “The Years Of Decay” did but I really love how the song begins to amp up, then slow it back down while adding a very tasty solo to top it off. Besides Blitz’s vocals, I believe lyrically the songs have some of the best writing they’ve done thus far. The songs focus on death, despair, or even saying goodbye and I believe that’s all intentional as the album is masked in thick, dark atmosphere which I find more so than “The Years Of Decay”. Blitz just really gives it his all on “Horrorscope” and I personally think this is his best performance in the bands 30 plus history. After covering all the writing and performances I think the production is in need of talking about. Terry Date comes back to “Horrorscope” after he worked on the previous album and he really hits it out of the park here; improving his skills since “The Years Of Decay”. Everything’s clear, loud, and crunchy but isn’t over produced and just sounds natural. I’ve read some complaints that certain things were either too loud or quiet such as D.D.’s bass or Blitz’s vocals for a few examples and I don’t hear those issues here at all. You can hear everything while also not having one instrument or Blitz’s vocals take over the mix. I mean, compare “Rust In Peace” that came out a year before where the cymbals are too loud and Dave’s voice sounds low in many places within the mix and you’ll hear it’s night and day in quality. Terry’s production hits you right in the face with everything equally and it’s probably one of the best produced thrash albums of all time. I’ve heard other criticisms such as the songs not being memorable compared to previous material, nothing really sticking, or not being as interesting as the previous albums and I’m not sure where these criticisms come from. “Horrorscope” is full of interesting riffing and some of the best solos in the genre while songs like “Coma”, “Bare Bones”, and “Live Young, Die Free” offer that itch that previous songs such as “Elimination” and “Rotten To The Core” have but surrounded by a much darker feel and vibe to them. The use of tempo changes within the individual songs are done just a little better than “The Years Of Decay” and really changes the dynamic; keeping things interesting. “Horrorscope” is a land mark of the genre, offering fantastic performances, excellent writing, and a terrific production. With alternative and grudge on the rise at the start of the 90s, Metallica putting out “The Black Album” the same year as “Horrorscope”, and thrash metal taking a dive in popularity; it almost feels cathartic how well made “Horrorscope” is, especially after Bobby Gustafsons departure. I truly do believe that “Horrorscope” is the best album that the band has put out and really ranks up there with other classic albums from their contemporaries which honestly, can be said about Overkills previous four. It’s not the most complex album nor is it the fastest but it is extremely well written and excellently preformed which is what is the most important thing about creating music. If I could give “Horrorscope” a 105% I would as I think this is an album that surpasses “The Years Of Decay” (which I gave it a masterpiece status with 100%) just by a smidge. If “Horrorscope” can cause a divide in the metal community, most importantly the thrash metal community, on which album is better between this and TYOD then there must be something there to cause that divide. From “Feel The Fire” to “Horrorscope”, Overkill produced probably one of the strongest collection of thrash classics out of the genre and with the classic era of the genre coming to an end in the 90s Overkill truly gave that classic era of thrash with “Horrorscope” a bang to end on. MetalManiaCometh 1. Coma 5:21 2. Infectious 4:04 3. Blood Money 4:07 4. Thanx For Nothing 4:03 5. Bare Bones 4:51 6. Horrorscope 5:40 7. New Machine 5:20 8. Frankenstein (Written By–Edgar Winter) 3:27 9. Live Young, Die Free 4:09 10. Nice Day...For A Funeral 6:15 11. Soulitude 5:24 Bass [4 & 8 String Bass], Backing Vocals – D.D. Verni Drums – Sid Falck Guitar, Acoustic Guitar, Backing Vocals – Rob Cannavino Guitar, Backing Vocals – Merritt Gant Vocals – Bobby 'Blitz' Ellsworth https://www.youtube.com/watch?v=f3TIHEHObjI INITIAL SEEDING. SEED 14:30-23:00. POLECAM!!! START WIECZOREM... ![]()
Seedów: 1
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-02-20 13:20:15
Rozmiar: 123.02 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
Opis
THERION - Les Fleurs Du Mal (Digipak) (2012) [mp3@320]
Format: mp3@320kbps 44.1khz Stereo Gatunek: Death Metal (early); Symphonic/Operatic Metal (later) Data wydania: 2012 1. Poupee de cire, poupee de son (France Gall cover) 02:52 2. Une fleur dans le cœur (Victoire Scott cover) 03:03 3. Initials B.B. (Serge Gainsbourg cover) 03:44 4. Mon amour, mon ami (Marie Laforet cover) 04:36 5. Polichinelle (France Gall cover) 02:29 6. La Maritza (Sylvie Vartan cover) 03:54 7. Sœur Angelique (Annie Philippe cover) 03:06 8. Dis-moi poupee (Isabelle cover) 03:24 9. Lilith (Leonie Lousseau cover) 02:31 10. En Alabama (Leonie Lousseau cover) 02:39 11. Wahala Manitou (Leonie Lousseau cover) 02:35 12. Je n'ai besoin que de tendresse (Claire Dixon cover) 02:14 13. La licorne d'or (Victoire Scott cover) 02:46 14. J'ai le mal de toi (Betty Mars cover) 02:51 15. Poupee de cire, poupee de son (France Gall cover) 02:32 16. Les Sucettes (France Gall cover) 02:40 Total Time: 47:57 Lineup: Christofer Johnsson - Guitars (rhythm), Keyboards, Organ, Programming Lori Lewis - Vocals (soprano) Thomas Vikström - Vocals (tenor) Nalle Påhlsson - Bass Christian Vidal - Guitars (lead, rhythm), Sitar (electric) Johan Kullberg - Drums ![]()
Seedów: 1
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-02-20 11:51:12
Rozmiar: 110.31 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
Opis
...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
Parafrazując jedno z najbardziej znanych haseł polskiej myśli encyklopedycznej – „Amorphis jaki jest, każdy słyszy.” Finowie od wielu już lat pozostają zakonserwowani w swojej niszy, będącej wypadkową modern metalu i melodyjnego deathu, doprawionego szczyptą brzmień symfonicznych. 14. album zespołu (będący jednocześnie ósmym nagranym z udziałem Tomiego Joutsena) z grubsza poza tę ścieżkę nie wykracza, idąc wiec na łatwiznę, na tym stwierdzeniu mógłbym recenzję Halo zakończyć. Za bardzo jednak ten zespół lubię (nie po to też słuchałem tej płyty dobrych kilkanaście razy), żeby się z wami swoimi spostrzeżeniami nie podzielić. Spostrzeżenie pierwsze: muzycy Amorphis próbowali. Próbowali dodać do swojej muzyki wyraźne elementy progresywności, atmosfery znanej z pierwszych albumów, czy nieoczywistych melodii, do których trzeba ucho przyzwyczaić. Z tego względu Halo nie jest płytą tak prostą jak np. poprzednia, a niektóre smaczki potrafi przy pierwszych podejściach skrzętnie ukryć. Spostrzeżenie drugie: próby nie zawsze są udane. Dla przykładu synkretyzm w otwierającym Northwards (folkowe melodie, klawiszowe solo, kobiece chóry, growlowane partie) wypada bardzo dobrze, jednak już np. w uderzającym w podobne tony On The Dark Waters odbija się to na ładzie i spójności (choć sama solówka jest w tym numerze bardzo ciekawa). O ile łamanie metrum w The Moon fajnie utwór urozmaica, o tyle War już na tym patencie niestety traci. Innymi słowy – chęci były, nie zawsze jednak pozwoliły osiągnąć pożądany skutek. Spostrzeżenie trzecie: są na krążku numery, które zrywają papę z dachu (doskonale The Moon, A New Land, When the Gods Came, The Wolf), są jednak i takie, w których zespół zalicza wtopę, zdecydowanie (nawet jak na swoje standardy) przesadzając ze słodyczą (tu wspomniałbym o tytułowym Halo i słabiutkim My Name is Night). W ogóle Halo sprawia wrażenie płyty bardzo radosnej i mieniącej się pozytywnymi barwami. Miejscami brakuje jej surowości znanej choćby z Eclipse, Silent Waters, Skyforger, czy Under the Red Cloud. Nowa płyta Amorphis to dobry (momentami nawet bardzo dobry) krążek, niewystrzegający się jednak potknięć i słabostek. Zdradzający zakusy bycia ambitniejszym niż poprzednik, jednocześnie pozbawiony iskry, która wznieciłaby ogień zdolny wyraźnie rozświetlić horyzont. Fani najpewniej przytulą do serca, reszta może, choć niekoniecznie musi. Synu 1. Northwards (5:31) 2. On The Dark Waters (4:48) 3. The Moon (5:58) 4. Windmane (4:50) 5. A New Land (4:36) 6. When The Gods Came (4:57) 7. Seven Roads Come Together (5:38) 8. War (5:25) 9. Halo (4:40) 10. The Wolf (4:37) 11. My Name Is Night (feat. Petronella Nettermalm) (4:43) Tomi Joutsen - vocals Esa Holopainen - guitars Tomi Koivusaari - guitars Santeri Kallio - Keyboards Olli-Pekka Laine - bass Jan Rechberger - drums https://www.youtube.com/watch?v=EU5A5nqojYo INITIAL SEEDING. SEED 14:30-23:00. POLECAM!!! START WIECZOREM... ![]()
Seedów: 2
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-02-20 11:14:59
Rozmiar: 131.04 MB
Peerów: 2
Dodał: xdktkmhc
Opis
...( Opis )...
Korn (zapis stylizowany: KoЯn) - amerykańska grupa muzyczna wykonująca nu metal.Powstała w 1993 roku w Bakersfield w stanie Kalifornia po rozwiązaniu formacji L.A.P.D. gdzie grali gitarzysta James Shaffer, gitarzysta basowy Reginald Arvizu i perkusista David Silveria.Według danych z 2009 roku zespół sprzedał 16 mln płyt w Stanach Zjednoczonych oraz 32 mln na całym świecie. ...( Info )... Tytuł: Requiem Wykonawca: Korn Rok: 2022 Gatunek: Alternative-Metal, Nu-Metal ...( Dane Techniczne )... Czas: 00:32:41 Kodek: FLAC Ratio: Lossless|WEB-DL [24bit/96kHz] ...( TrackList )... 01. Forgotten (3:17) 02. Let The Dark Do The Rest (3:40) 03. Start The Healing (3:28) 04. Lost In The Grandeur (3:50) 05. Disconnect (3:27) 06. Hopeless And Beaten (3:59) 07. Penance To Sorrow (3:21) 08. My Confession (3:35) 09. Worst Is On Its Way (4:04) ![]()
Seedów: 2
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-02-06 09:58:33
Rozmiar: 795.94 MB
Peerów: 41
Dodał: Uploader
Opis
...( Info )...
Artist: Saxon Album: Carpe Diem Year: 2022 Genre: Metal Format/Quality: .mp3 320 kbps ...( TrackList )... 01. Carpe Diem (Seize the Day) 02. Age of Steam 03. The Pilgrimage 04. Dambusters 05. Remember the Fallen 06. Super Nova 07. Lady In Gray 08. All for One 09. Black is the Night 10. Living On the Limit ![]()
Seedów: 12
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-02-04 13:53:47
Rozmiar: 128.64 MB
Peerów: 0
Dodał: Uploader
Opis
..::(Info)::..
Korn - Requiem (2022) Nu-Metal, Alternative-Metal Loma Vista/Concord US 00:32:36 Flac-24bit ..::(TrackList)::.. 01. Forgotten 02. Let The Dark Do The Rest 03. Start The Healing 04. Lost In The Grandeur 05. Disconnect 06. Hopeless And Beaten 07. Penance To Sorrow 08. My Confession 09. Worst Is On Its Way ![]()
Seedów: 19
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-02-04 10:44:23
Rozmiar: 795.94 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
Opis
..::(Info)::..
Saxon - Carpe Diem (2022) Heavy-Metal Silver Lining Music United Kingdom 00:44:19 Flac-24bit ..::(TrackList)::.. 01. Carpe Diem (Seize The Day) 04:42 02. Age Of Steam 04:08 03. The Pilgrimage 06:28 04. Dambusters 03:19 05. Remember The Fallen 05:15 06. Super Nova 04:21 07. Lady In Gray 05:12 08. All For One 03:43 09. Black Is The Night 04:12 10. Living On The Limit 02:55 ![]()
Seedów: 7
Komentarze: 0
Data dodania:
2022-02-04 10:43:59
Rozmiar: 586.84 MB
Peerów: 0
Dodał: xdktkmhc
|