...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
...( Opis )...
Myślałem, że będę mógł zedrzeć łacha i ogólnie obśmiać kolejny pseudo black ale tu kurwa kolesie wiedzą o co chodzi. Smród spalenizny lat 90-tych wydobywa się od pierwszych taktów, to prosty black metal ale dokładnie osadzony w kanonie norweskich wzorców. Całość dobrze nagrana ale nie wymuskana jak jaja byka więc i brzmieniowo kult, wokalnie super, uwielbiam taki kruczy śpiew a Nidhogg nie dość, że ma klasyczną manierę to jeszcze śpiewając po polsku wszystko da się zrozumieć. Teksty także jak przystało nie są żadną wirtuozerią, raczej krótkie i dosadne. Gdzieś tam w ich reklamówce pojawiło się też słowo ambient ale ni chuja nic takiego nie ma, są po prostu kawałki instrumentalne ale zagrane klasycznym instrumentarium w dodatku też świetnie wkomponowane pomiędzy kompozycje z tekstami.
Chciałbym się do czegoś dowalić ale kurde cholernie mi się to podoba a kiedy jeszcze wokalnie jadą takie akcenty jak darcie ryja Płoń czy Hail to aż się chce aby trwało to dłużej. 30 min black metalowej zarazy, która dawno temu rozpełzła się z mroźnej Norwegii.
Hajasz
Czy to jest materiał przełomowy? NIE!
Czy jest to tzw. album roku? NIE!
Czy jest to muzyka, która powala swoim rozmachem? NIE!
3xNIE, a jednak jestem na TAK!
Muzyka Wilczycy ma w sobie coś tak hipnotyzującego, przyciągającego a panowie uchwycili to diabelskie 'coś', co sprawia, że chce się ich muzyki słuchać i nie odstawia się jej po pierwszym, a nawet drugim przesłuchaniu. No cóż, podoba mi się ten materiał i już.
The two black metal purists did not rest on their laurels, on the contrary – while exploring and expanding on the very same blunt aesthetics, and applying the very same hideous, deceptively low-fi sound, they actually confirm and take advantage of their creative potential, imagination, skills and ideas. More importantly, the two enigmatic, undercover black metal mercenaries continue what they started with their very first release – maniacal, freezing cold and aggressive, sheer second wave black metal the way it was spawned to be! Most extreme, powerful, deathly, devilishly atmospheric and appealing creation to date. Wailing, berserker vocals, seething riffs, throat-cutting chords, lunatically rabid and wicked solos, skull-splitting bass work and pounding drums take the listener on a savage hell of a ride into the fathomless realms of black metal darkness and evil. Whether untamedly galloping at full speed or solemnly striding like a funeral procession, Wilczyca delivers pure black metal at its finest, drowning it in disturbing ambience and nightmarish soundscapes, leaving nothing but scorched earth and dead bodies behind, spreading the essence of black metal!
...( TrackList )...
1. Wnyk 02:11
2. Horda 02:35
3. Echo 04:04
4. Miecz Na Pomazańca 04:00
5. Demon 16:06
6. Sic Luceat Lux 03:57
7. Śmierć Protestanckim Kurwom 02:03
8. Spłoniesz 03:00
...( Obsada )...
Louve - All Instruments
Nidhogg - Vocals
https://www.youtube.com/watch?v=JtCoMZ8xedI
'Głupi ludzie wierzą w głupie bzdury,
Mądrzy ludzie wierzą w mądre bzdury'
Ch*j w kaprawe oko dla nazioli, homofobów, mizoginów, kleru i polityków!
Specjalny ch*j dla JPII!
SEED 14:30-23:00.
POLECAM!!!
|