|
...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
..::OPIS::..
To jest niemiecki zespół z (prawdopodobnym) błędem w nazwie (dwa 'g' zamiast dwóch 'd')! Tak więc proszę go nie mylić z brytyjską formacją z albumem z 1975 roku! Jedyna płyta Niemców to dość unikalny, heavy-progresywny, rockowy majstersztyk oparty na współbrzmieniu ciężkiej, przesterowanej gitary, mocnej sekcji rytmicznej, nieco hendrixowskiego wokalu i dość nieśmiałych fraz elektrycznego fortepianu. Całość zainspirowana została nagraniami Deep Purple, Spooky Tooth i Hendrixa. Zresztą zespół wykonał m.in. świetne wersje kompozycji Spooky Tooth i Jeff Beck Group. Ta wydana pod koniec 1970 roku płyta, powinna zadowolić większość fanów wczesnych Grand Funk, Sir Lord Baltimore i australijskiego Buffalo. Po rozpadzie Armaggedon gitarzysta Frank Diez zagrał m.in. na drugim albumie Emergency oraz na debiucie Atlantis.
JL
Armageddon – w „Apokalipsie Św. Jana: symboliczne miejsce ostatecznej zguby wrogów Boga” ( „Słownik Języka Polskiego PWN”). Taką nazwę dla swego zespołu wymyślili sobie młodzi muzycy z Niemiec, ale że w tym czasie w USA istniała już grupa Armageddon ( nawiasem mówiąc nagrała bardzo dobry gitarowy, rockowo psychodeliczny album w stylu Cream z okresu LP. „Disraeli Gears”) wpisali więc dwa razy „g” zamiast „d” i wyszedł z tego ARMAGGEDON.
Grupę tworzyło czterech muzyków : gitarzysta i wokalista Frank Diez, grający na instrumentach klawiszowych Manfred Galaktik, basista Michael Nurnberg i perkusista Jurgen Lorenzen. Dziś te nazwiska nic nam nie mówią i pewnie sami muzycy w tamtym czasie też nie byli zbyt rozpoznawalni. A jednak płyta, którą nagrali i którą wydała legendarna wytwórnia KUCKUCK w 1970 roku jest do dziś jedną z najbardziej cenionych jaka w ogóle wyszła Niemczech w tamtych latach.
Nagrania trwały na przełomie lipca i sierpnia 1970 r. Muzycy spędzili w studiu nagraniowym tylko dziewięć dni. I te dziewięć dni wystarczyło, by wstrząsnąć słuchaczy na tyle, że do dziś płyta ta jest obiektem westchnień wszystkich miłośników rocka z tego okresu! Rozpoczyna go utwór „Round” – czadowe heavy progresywne granie w stylu Hendrixa z kapitalnym wokalem Franka Dieza. Po nim senny, oniryczny „Open” z rozmytą gitarą i kapitalną przestrzenną grą perkusisty. Klimat niczym z płyty „Meddle” Pink Floyd! Na płycie mamy też dwa covery. Pierwszy z nich to blisko 10-cio minutowy „Rice Pudding” Jeff Beck Group. Tak ciężkich, gitarowych riffów i takiego mocnego brzmienia do tej pory w Niemczech nikt nie grał! Mocnym akcentem kończy płytę drugi z coverów. Tym razem jest to „Better By You, Better Than Me” z repertuaru Spooky Tooth. I nie wiem, która wersja: oryginał, czy ta grupy ARMAGGEDON podoba mi się bardziej. A pomiędzy nimi jest jeszcze mocny „People Talking”. Ten album to wzorcowy przykład doskonałej niemieckiej progresywnej sceny krautrocka początku lat 70-tych. Album, który koniecznie powinien znaleźć się w każdej szanującej się kolekcji płytowej!
Zibi
The band of the excellent guitar player Frank Diez played British inspired bluesrock with complex structures. They recorded only one single album "Armageddon", which was published in 1970 on the Kuckuck label and is one of the best hardrock albums of the early seventies. Unfortunately, it remained unnoticed.
..::TRACK-LIST::..
1. Round
2. Open
3. Oh Man
4. Rice Pudding
5. People Talking
6. Better By You, Better Than Me
..::OBSADA::..
Drums - Jürgen Lorenzen
Keyboards, Bass Guitar, Vocals - Manfred Galatik
Lead Guitar, Vocals - Frank Diez
Bass Guitar, Rhythm Guitar - Michael Nürnberg
https://www.youtube.com/watch?v=vn9d0FtxHeo
SEED 15:00-22:00.
POLECAM!!!
|