Best-Torrents.com




Discord
Muzyka / Death Metal
CATHARSIS - BITTER DISDAIN XXX (2025) [MP3@320] [FALLEN ANGEL]


Dodał: Fallen_Angel
Data dodania:
2025-04-25 16:00:19
Rozmiar: 64.22 MB
Ostat. aktualizacja:
2025-04-25 16:00:19
Seedów: 0
Peerów: 0


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI


..::OPIS::..

Jubileuszowa wersja materiału, który pierwotnie światło dzienne ujrzał trzy dekady temu! Magiczna podróż w death metalową otchłań lat 90-tych kiedy muzyka CATHARSIS określana była jako "inteligentny death metal"! 8 fenomenalnych kompozycji w nowej, zremasterowanej odsłonie!
Death metalowy Unikat!!!



Trzymając w rękach płytę "Bitter Disdain XXX" Catharsis nadesłaną od Mad Lion Records zastanawiałem się - skąd znam tę nazwę zespołu? A gdy wprawiłem w ruch srebrny krążek do moich uszu dobiegły dźwięki pierwszego utworu "Prologue" brzmiące jak z tzw. przeciągającej kasety magnetofonowej. W połączeniu z melancholijnym klimatem stworzonym przy pomocy pasaży pianina i rzewnej melodeklamacji od razu moje skojarzenia padły na lata dziewięćdziesiąte. Intuicja podpowiadała, że to jest jakaś reedycja... I nie myliłem się!

W 1995 roku Catharsis z Tychów wydał kasetę z debiutanckim albumem "Bitter Disdain" nagranym w Spaart Studio, w składzie: Adam Mamok (bas, wokal), Daniel Petryczkiewicz (gitara, instrumenty klawiszowe), Tomasz Świerz (gitara) oraz Artur Pudło (perkusja). Owe 8 kompozycji wydała na kasecie znana ówcześnie firma Baron Records. Jak podaje zespół kaseta dotarła do wielu miejsc na całym świecie i po jakimś czasie słuch o zespole zaginął. A szkoda, gdyż to co zaprezentowali na tym albumie było wysokiej klasy technicznym death metalem inspirowanym Death, Atheist i wczesnym Cynic. I nie pamiętam by w Polsce ktoś tak wówczas grał. Zwłaszcza basiści. Zespół, już zreformowany, powrócił w 2010 roku z nowym składem. Adam Mamok (bas, wokal) dobierał sobie różnych muzyków. Lecz ostatecznie pozostali z nim - Katarzyna Bujas (gitara, wokal wspierający i klawisze), Kajetan Pawliszyn (gitara) i Jarosław Klimonda (perkusja). Potem gdzieś po drodze nagrali dwa albumy "Rhyming Life and Death" oraz "Human Failures". I jak obecnie jest w modzie (w dobrym słowa tego znaczeniu) na 30-lecie "Bitter Disdain" postanowili wskrzesić ten materiał dzięki remasteringowi wykonanemu przez Filipa "Heinricha" Hałucha z Heinrich House Studio, oraz podrasowaniu obrazu z okładki autorstwa Tomasza Hryniszyna. Reedycją okładki zajął się Michał "Xaay" Loranc znany ze współpracy z Nile, Behemoth czy Vader.

Jubileuszowy materiał, pod zmienionym tytułem - "Bitter Disdain XXX" ukazuje poziom techniczny i aranżacyjny jaki reprezentował ówcześnie zespół. Skomplikowane gitarowe riffy idealnie harmonizowały z jeszcze bardziej skomplikowanymi partiami na gitarze basowej. Styl gry basisty bez wątpienia był inspirowany zagrywkami Steve'a DiGiorgio, zwłaszcza z okresu "Individual Thought Patterns" Death. Gitara basowa w Catharsis odgrywała kluczową rolę, co było wyraźnie słyszalne. Basista nie tylko grał solówki ale także katował swoje palce akordami. A nie jest to łatwe zadanie. Oczywiście gitarowe solówki i zagrywki charakteryzowały się żywiołowością, bardzo zmiennym dynamizmem i połączeniem drapieżności oraz ciężkości z melodyką. Wokalnie - od strony ekstremalnych głosów - było klasycznie, czyli krzyczany growling z frazowaniem przypominającym chociażby Death. Rytmika utworów była bardzo zróżnicowana (pomijając najgorsze brzmienie perkusji). Ale dla mnie - wychowanego głównie na metalu lat 90. - jest to do przyjęcia. Tym bardziej, że całość brzmieniowo i aranżacyjnie bardzo przypomniała mi właśnie początek tych lat. To jak powrót do przeszłości superszybką rakietą.

Ale Catharsis nie był kalką Death. Zaoferował coś więcej. Nastrojowość, która w ówczesnym czasie również dochodziła do głosu w muzyce metalowej. I tak oto zespół pomiędzy szybkie patenty wplótł zwolnienia, spokojne, czyste brzmieniowo gitarowe akordy i arpeggia oraz wokalne melorecytacje. A także klawiszowe pasaże które albo tworzyły chwilami atmosferyczne tło, albo wprowadzały główną melodię w stylu dungeon synth. Co najbardziej było słyszalne w pierwszym i ostatnim utworze. Z punktu widzenia historycznego - "Bitter Disdain XXX" to prawdziwa gratka dla fanów progresywnego death metalu!

Paweł 'Pavel' Grabowski


https://apocalypticrites.blogspot.com/2025/02/recenzja-catharsis-bitter-disdain-xxx.html



..::TRACK-LIST::..

1. Prologue
2. Bitter Disdain
3. I Want To Be As Free...
4. Two Boards Of Testimony
5. So Far Away
6. My Last Words
7. Breath Of Death
8. Epilogue



https://www.youtube.com/watch?v=mE-bMnJdZs4



SEED 15:00-22:00.
POLECAM!!!

Komentarze są widoczne tylko dla osób zalogowanych!

Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.

Copyright © 2025 Best-Torrents.com