Best-Torrents.com


Muzyka / Death Metal
HYPERDONTIA - HARVEST OF MALEVOLENCE (2024) [MP3@320] [FALLEN ANGEL]


Dodał: Fallen_Angel
Data dodania:
2024-09-09 16:55:51
Rozmiar: 94.00 MB
Ostat. aktualizacja:
2024-09-09 16:55:51
Seedów: 0
Peerów: 0


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI.



..::OPIS::..

Czy znacie zespół Hyperdontia? Zapewne część z Was ich zna bardzo dobrze, szczególnie że o ile się nie mylę – bezcześcili również i polską ziemię. No to właśnie na dniach ukaże się ich trzeci album zatytułowany „Harvest of Malevolence”.

I może nie znam na wyrywki ich dyskografii, ale jestem w stanie powiedzieć, że duńsko – turecko – polska kooperacja utrzymuje wysoki poziom. Tak jak i wcześniej dostajemy tutaj około czterdziestu minut oldschoolowego death metalu. W zasadzie muzycy wybierają dla nas to co było najlepsze w metalu śmierci w latach dziewięćdziesiątych, ze szczególnym wskazaniem sceny kontynentalnej i amerykańskiej. Ja tu na przykład słyszę dużo zespołu Wiwczarka z pierwszych dwóch płyt (no, może tempa tutaj mamy wolniejsze, jednakże od pewnych skojarzeń ni chuja nie mogę się uwolnić), Bolt Thrower, Sinister, Incantation… Na „Harvest of Malevolence” mamy doskonałe połączenie techniki, agresji i masywności. A te rzeczy nie zawsze idą ramię w ramię, w mojej opinii często jeśli album jest wysoce techniczny, to już brak mu agresji i vice versa.

Natomiast u Hyperdontia macie to wszystko – doskonałe growle wokalisty, cudownie brzmiący bas, równiutko szatkujące riffy i bardzo dobrą, zwartą pracę perkusisty. Nie ma chuja, ta grupa ma wspaniały zmysł jeśli chodzi o sposób pisania kompozycji i wyważenie poszczególnych składników. Do tego dochodzi jeszcze bardzo naturalny vibe death metalu sprzed trzydziestu lat, co najmniej jakby tam byli i to wszystko obserwowali (co oczywiście raczej nie miało prawa mieć miejsca, bo muzycy są młodsi ode mnie). Widać może im to przekazano w genach, może przez wchłanianie z otoczenia, może inni szatani byli tu czynni. Czy to ważne?

Dla mnie nie, szczególnie że „Harvest of Malevolence” jest płytą w 100% staroszkolną, a zarazem w 100% autentyczną. Muzyka, okładka (to chyba ten sam typ, co robił covery dla Autopsy), wytwórnie, które to wypuszczają… Znam wiele osób, dla których ten album będzie tym z gatunku „must have” oraz „top of the year”. Jestem jedną z nich.

Oracle



"Danish / Turkish Death Metallers Hyperdontia are back with their third album. As one of the forerunners in keeping old school extremity alive, this promises to be a savage listen.

Firing on all cylinders from the get-go, their relentless brand of pulverizing guitars and punishing drums with intricate bass lines cut only by monstrous vocals spew forth. Monolithically mixed to grant us the most viscerally lacerating blows of Death Metal might, those who salivate for true morbidity will revel in the ecstatic putridity that immediately grips you. From the gut-wrenching rhythmic torment to the phenomenal soloing, aside from sheer brutality, Hyperdontia have technical abilities that far surpass most of their contemporaries while never feeling obnoxious with their utilization. Some utterly mad bass guitar moments or ripping solos show a band who clearly know their way around a fretboard while the consistently savage drumming doesn’t let the rhythmic battery relent. As we heard on their prior works; Hyperdontia are a confident and unforgiving entity and that continues here.

Although they are inarguably merciless and intense, there is such dynamic strength on this new record from the maelstroms of grooves to the more otherworldly sections, all tied together to plunge headlong into abhorrent chaos. Barbaric and yet precise, each blow lands with ferocity and yet a cleverness to every moment is present too. If you value Death Metal being of the highest quality but without sacrificing the true macabre spirit of old, Hyperdontia is the perfect middle ground and their new album showcases that formidably. Promising a harvest of malevolence and ultimately delivering much more, Hyperdontia decimate all in their pathway with some of their most violently intense and cyclonic Death Metal to date."

Jørgen Sven Kirby (Nattskog)



..::TRACK-LIST::..

1. Death’s Embrace 04:26
2. Salvation in Death 05:25
3. Marking the Rite 04:43
4. Pestering Lamentations 04:33
5. Pervasive Rot 05:27
6. Irrevocable Disaster 04:45
7. Defame Flesh 05:10
8. Servant to a Cripple God 05:20



..::OBSADA::..

Mustafa - Lead Guitar
Mathias - Vocal, Guitar
Malik - Bass
Tuna - Drums




https://www.youtube.com/watch?v=RDHVVpjXns0



SEED 14:30-23:00.
POLECAM!!!

Komentarze są widoczne tylko dla osób zalogowanych!

Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.

Copyright © 2024 Best-Torrents.com