...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI.
..::OPIS::..
Wydana oryginalnie w 1993 roku płyta „Variete” była faktycznym debiutem zespołu na rynku fonograficznym. Zespół, który działał już wtedy 10 lat, miał na koncie sukcesy w Jarocinie, nagrania dla „Trójki” i przede wszystkim wiele, entuzjastycznie przyjmowanych koncertów. Te lata aktywności pozwoliły im uzyskać wśród fanów status kultowy. Muzyka na tej płycie utrzymana jest w stylistyce cold wave, oparta na mocnych, monotonnych bębnach, dominującym riffie basu i niepokojącej gitarze, wzbogacona przez improwizacje na trąbce i flugehornie Andrzeja Przybielskiego (legendy polskiej awangardy jazzowej).
Za sprawą VARIETE w polskim rocku po raz pierwszy zaistniała wysokiej klasy poezja. Przy czym, muzyka grupy nigdy nie była akompaniamentem ale stawała się, równie intrygującym, dopełnieniem wierszy Grzegorza. Transowy rytm i intrygujące dźwięki trąbki czy saksofonu brzmią równie wyraziście i przenikliwie, jak oszczędnie ważone słowa jego poezji. Warto zaznaczyć, że materiał na płytę został zremasterowany w Rogalowie Analogowym.
Dzięki temu udało się poprawić selektywność i głębię brzmienia. Udało się też odtworzyć całą oprawę graficzną z oryginalnych materiałów.
Pochodząca z Bydgoszczy formacja Variété to prawdziwa legenda polskiego rocka, uważana za prekursora polskiego cold wave, choć w zasadzie ma na swoim koncie jeden zimnofalowy album (później penetrowała zupełnie inne muzyczne terytoria). Grupa zaczynała jeszcze w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych i z sukcesami występowała na słynnym jarocińskim festiwalu. Niestety, w 1986 roku, w przeddzień podpisania umowy z wydawcą, taśma-matka albumu Bydgoszcz została skradziona. W efekcie tegoż materiał ten po raz pierwszy trafił na płytę w 2002 roku a wydany w 1993 roku krążek Variété okazał się ich faktycznym debiutem.
I teraz ta płyta, po 18 latach, doczekała się reedycji. Rzecz zremasterowano w studiu Rogalów Analogowy, dzięki czemu dostała większej głębi i selektywności, choć oczywiście czuć tu upływ czasu. Pamiętajmy jednak, że album nagrano zupełnie na żywo. Warto też dodać, że przy okazji tej reedycji z oryginalnych materiałów odtworzono całą oprawę graficzną.
Ponad siedemdziesięciominutowy materiał zawiera trzynaście kompozycji faktycznie utrzymanych w stylistyce cold wave. Utwory są motoryczne, transowe i na swój sposób psychodeliczne. Dominującą muzyczną monotonię podkreśla wysunięta na pierwszy plan sekcja rytmiczna. Charakterystyczne są przede wszystkim figury basowe. Wyjątkowym wyróżnikiem są tu jednak świetne partie na trąbce i flugenhornie nieżyjącego już trębacza, Andrzeja Przybielskiego. Ten legendarny już muzyk polskiej sceny awangardowej gościnnie pojawił się na tym albumie. Dzięki temu całość zyskała jazzowy i mocno improwizacyjny charakter, odmieniając niejako stylistykę muzyczną formacji.
No i nie można zapomnieć o warstwie lirycznej, która jest równie istotna jak muzyka. Bo to naprawdę znakomita poezja Grzegorza Kaźmierczaka. Minimalistyczna, niełatwa, uciekająca od banału, mająca w sobie dużo szarości, mroku i metaforyczności. Do tego prezentowana przez artystę jakby bezwiednie, bez większej ekspresji, na chłodno, w jeszcze mocniejszy sposób wpływa na odbiorcę.
Warto mieć na półce tę absolutną klasykę rodzimej muzyki!!!
Mariusz Danielak
..::TRACK-LIST::..
1. Błatnaja 4:29
2. Wagi 5:56
3. Zielonookie Radio 'Romans' 5:10
4. Peré Láchaise 5:20
5. Panowie Z Miast 4:20
6. Klaszczę W Dłonie 5:54
7. Jak Srebro 3:25
8. Pieśń Pogranicza 8:04
9. Kurz 2:26
10. 11'30 6:24
11. Ziemia I Wiara 3:45
12. Gdy Przyniosą Cud 9:05
13. Szkic 7:58
Recorded (100% live) - 'Sonus' Studio, Łomianki 15 & 26 Luty 1993.
..::OBSADA::..
Voice, Keyboards - Grzegorz Kaźmierczak
Guitar - Marek Maciejewski
Bass - Wojtek Woźniak
Drums - Tomek Dorn
Guest:
Trumpet, Flugelhorn - Andrzej Przybielski
https://www.youtube.com/watch?v=sNkAVw0HJT8
SEED 14:30-23:00.
POLECAM!!!
|