Best-Torrents.com


Muzyka / Koncerty
SAXON - LET ME FEEL YOUR POWER (2016) [DVD9] [NTSC] [FALLEN ANGEL]


Dodał: Fallen_Angel
Data dodania:
2024-07-29 19:24:19
Rozmiar: 7.56 GB
Ostat. aktualizacja:
2024-07-29 19:24:19
Seedów: 0
Peerów: 0


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI.



..::OPIS::..

Wydawnictwo ukazało się w kilku różnych edycjach i zawiera zapis występów Saxon w Monachium w listopadzie 2015 roku, a także w Brighton w styczniu 2016 roku. Dodatkowo, w ramach bonusu, kapela pokazała swój występ w Chicago z września 2015 roku. Całość charakteryzuje się dużym rozmachem i niezłym oldschoolowym klimatem. Warto więc z miejsca zauważyć, że choć muzycy Saxon są dziś prawdziwymi dinozaurami sceny, to wciąż posiadają wystarczająco dużo mocy, aby zatrząsnąć fanami heavy metalu na Starym Kontynencie i w USA.

W zawartości "Let Me Feel Your Power" znalazło się kilka klasyków z repertuaru Anglików, jak choćby numery "Wheels Of Steel", "747 (Strangers In The Night)", "Backs To The Wall", "Power And The Glory", "Princess Of The Night" albo legendarny "Motorcycle Man". W sumie więc skórzane numery Saxon zostały zaprezentowane w naprawdę godziwym stężeniu - trudno zatem zarzucić kapeli, że próbowała poprzez "Let Me Feel Your Power" na siłę wypromować swoje ostatnie dzieło studyjne, choć i tak głupio byłoby uczynić z tego zarzut, bo co jest złego, gdy zespół mający na koncie mnóstwo świetnych nagrań próbuje zaprezentować fanom swoją aktualną kondycję ze studia w aranżacji koncertowej? Zupełnie nic! Tym bardziej, że ów ostatni studyjny album Saxon, czyli "Battering Ram" z 2015 roku, to kawał zajebistego heavy metalu.

Krążek ów na nowej koncertówce reprezentuje utwór tytułowy (drapieżne otwarcie!), a także "The Devil's Footprint", "Queen Of Hearts", "Destroyer" oraz "Eye Of The Storm". Trzeba przyznać, że każdy z nich świetnie pasuje do pozostałych numerów zaprezentowanych przez Biffa Byforda i spółkę. Wciąż świetnie wypada także interakcja frontmana Saxon ze słuchaczami. Recenzowane tu edycje "Let Me Feel Your Power" - w wersji audio i DVD - dowodzą, iż Byford wie jak wokalnie porwać widownię do heavymetalowego szaleństwa, a jego gestykulacja i sposób zachowania na scenie sprawiają wrażenie jakby ten świetny frontman był o jakieś trzydzieści lat młodszy. Reakcje publiczności, może niezbyt mocno zaznaczone w wersji audio (za to na DVD pełen żywioł!) tylko dowodzą żywotności Saxon, a nade wszystko witalności jej największych przebojów.

W każdym razie problemem obu wydań może być dość surowe udźwiękowienie. Mając na uwadze współczesne wydawnictwa koncertowe zespołów metalowych można by ponarzekać na pewną toporność i przymulenie brzmienia "Let Me Feel Your Power". O ile koncert w Monachium jeszcze jest się w stanie obronić, o tyle występy w Chicago, a szczególnie w Brighton zawierają wspomniane problemy, które nieco obniżają ogólną wartość albumu w uszach osób przyzwyczajonych do świetnie udźwiękowionych koncertów. Co innego, że heavy metal niekoniecznie potrzebuje wygładzonych zestawów brzmieniowych, aby był wiarygodny, a nowe wydawnictwo Saxon ukazało się jeszcze w edycji Blu-Ray, po której można oczekiwać więcej. Tym bardziej, że same konstrukcje scen w Monachium, Brighton i Chicago tworzą wrażenie totalnego undergroundu, tak jakby heavy metal był na cenzurowanym, nawet światła są tu wyniesione gdzieś z poprzedniego pokolenia architektów scen i inżynierów dźwięku.

Biorąc zatem pod uwagę kolejne wykonania Saxon w Monachium, Brighton i Chicago, obserwując jak stare klasyki i nowe killery urywają głowę fanom, jak Biff Byford dozuje emocje, a Paul Quinn i Doug Scarratt wymiatają na gitarach, jak publiczność (szczególnie w Chicago) niemalże wylewa się na scenę, można z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że ta angielska maszyna wciąż ma mnóstwo mocy! Boję się ogłaszać, że Saxon jest nie do zniszczenia, bo ostatnio pisałem tak o Motorhead (…swoją drogą wspomnianym podczas jednego z koncertów), dlatego w ostatnim zdaniu stwierdzę tylko, iż stary heavy metal ma się naprawdę dobrze. Prawie tak dobrze, jak jeansowy bezrękawnik Biffa Byforda.

Konrad Sebastian Morawski



..::TRACK-LIST::..

Live In Munich:
1. Battering Ram
2. Motorcycle Man
3. Sacrifice
4. Destroyer
5. Power and the Glory
6. 20000FT
7. Devil's Footprint
8. Heavy Metal Thunder
9. Queen of Hearts
10. Princess of the Night
11. Wheels of Steel
12. Denim and Leather
13. Crusader

Live In Brighton:
14. Eye of the Storm
15. Battalions of Steel
16. Requiem

Live In Chicago:
17. Motorcycle Man
18. Battering Ram
19. This Town Rocks
20. Sacrifice
21. Power and the Glory
22. Solid Ball of Rock
23. Dallas 1 PM
24. Heavy Metal Thunder
25. Rock the Nations
26. The Eagle Has Landed
27. Wheels of Steel
28. Backs to the Wall
29. Just Let Me Rock
30. Strong Arm of the Law
31. 747 (Strangers in the Night)
32. Princess of the Night
33. Crusader
34. Denim and Leather
35. 20 000 FT



..::OBSADA::..

Biff Byford - lead vocals
Paul Quinn - guitar
Doug Scarratt - guitar
Nibbs Carter - bass guitar
Nigel Glockler - drums



https://www.youtube.com/watch?v=-XQEKASVWpo



SEED 14:30-23:00.
POLECAM!!!

Komentarze są widoczne tylko dla osób zalogowanych!

Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.

Copyright © 2024 Best-Torrents.com