Best-Torrents.com


Muzyka / Instrumentalna
MANIMAL DISSONANCE - CATASTROGRAPHY (2023) [EP] [MP3@320] [FALLEN ANGEL]


Dodał: Fallen_Angel
Data dodania:
2024-01-17 16:47:49
Rozmiar: 48.73 MB
Ostat. aktualizacja:
2024-01-17 16:47:49
Seedów: 0
Peerów: 0


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...



..::OPIS::..

Abstrakcyjna nazwa zespołu, Manimal Dissonance, przybliża charakter jego eksperymentalnej muzyki. Słowo manimalodnosi się do minimalizmu, który jednak w wykonaniu grupy nabiera zwierzęcego oblicza. Wskazuje na muzyczną oszczędność czy wręcz surowość, na grę sekcji rytmicznej – zapętlone riffy na basie i dziką perkusję. Dysonansowa jest natomiast ściana dźwięku budowana przez gitarę – częściowo metalowa, noise’owa i improwizowana.Catastrography to debiutancki minialbum zespołu, a także wizja, która ukazuje historię świata jako serię katastrof – od Wielkiego Wybuchu po niekończące się schodzenie w nicość...

Nagrano na setkę 26 lutego 2022 roku w Dobra 12 Studio w Białymstoku
Produkcja, miks i mastering - Piotr Polak

Na okładce wykorzystano akwafortę Henrika Hondiusa I



Gdy Andrzej Choromański (Atrocious Filth) przesyła Wam debiutancką płytkę jakiegoś szerzej nieznanego projektu, to wiedzcie, że czeka Was podróż po dzikich obliczach muzyki. Miałem okazję recenzować większość wydawnictw sygnowanych nazwą MOANS Music, więc wiem, że ta kultowa postać polskiego undergroundu ma talent do wyławiania prawdziwych perełek. Czy mini-album Manimal Dissonance jest jedną z nich? "Catastrography" buduje klimat już samym wykonaniem: w schludnym digipaku brutalne prace Hendrika Hondiusa I zderzają się z pięknem Adriaena van de Velde na samym nośniku. Płytka intryguje i aż chce się posłuchać, co skrywa. I jest... Cóż, jest niestandardowo - i dodam, że byłbym rozczarowany, gdyby było inaczej...

Debiut Manimal Dissonance to dwadzieścia minut muzyki zamkniętej w pięciu, w pełni instrumentalnych kompozycjach. Całość przemyślana jest jako swoisty koncept-album, w którym muzycy przedstawiają wizję świata jako serię katastrof. I muzyka znakomicie odzwierciedla tę ideę: jest surowa, brutalistyczna, hałaśliwa. Została ona nagrana na żywo i choć zawiera mnóstwo w całości improwizowanych partii, to też nie można powiedzieć, że nie jest przemyślana. Oczywiście, nierzadko w tle mamy sporo przesterowanego "gruzu", co budzi skojarzenia z muzyką spod znaku noise. Jednocześnie jednak sporo tutaj ciekawych, zostających w głowie partii: wwiercający się w głowę bas w "So Fucked", niechlujny riff w "Beings Die Alone", ciągnąca się solówka w "Apocalypse Blues", subtelna gitara w tle "Over and Over". Z jednej strony płyniemy więc z falą wisielczych, dusznych, kakofonicznych dźwięków, ale z drugiej: gdy podniesiemy głowę nad tą taflą brudnej wody, to dostrzeżemy także niejeden przyjemny widok. A w końcówce ostatniego kawałka robi się nawet nieco bardziej przestrzennie. Oczywiście zaraz znów zostajemy pozbawieni oddechu i wciśnięci w warstwę mułu, ale te przyjemne dla ucha partie przykuwają uwagę, ładnie kontrastując z "brzydotą".

Mimo iż technicznie w trackliście mamy pięć kawałków, to otwierający całość "Big Bang As the First Disaster" oraz "So Fucked" płynnie się ze sobą łączą, a i pomiędzy "Beings Die Alone" a "Apocalypse Blues" nie ma zbyt długiej przerwy. I choć każdy utwór na krążku wyróżnia się jakimś elementem, to osobiście polecałbym traktować "Catastropgraphy" jako jedną, długą kompozycję. Kompozycję ciekawą, klimatyczną, o niestandardowej budowie, a przez to również i nie dla wszystkich. Ja osobiście chętnie jednak usłyszałbym Manimal Dissonance na żywo, a i jestem ciekaw również tego, jakie owoce przyniesie ten eksperyment w przyszłości. Czy kolejne wydawnictwo będzie kontynuacją tej muzycznej wizji czy może muzycy pójdą w innym kierunku? Zobaczymy.

Tomasz Michalski



One of the most intriguing records I have heard for a long time.
A trio of my local friends who have decided to play music that will not leave you indifferent. They play with everything they come across. Their name, the title of the record, the artwork taken from the 17th century etching, the sound, the compositions. Music? I am no expert here but jazz, noise, rock, psychodelia and free-form come to mind. A journey to anywhere you want. A collection of sounds you are free to interpret. No limits here. Just perfect studio production with warm, audiophile sound.
For lunatics like me!



The band's abstract name, Manimal Dissonance, reflects the character of its experimental music. The word "manimal" refers to minimalism, which, when performed by the group, takes on an animal nature. It indicates musical sparseness or even rawness, as well as the way the rhythm section plays - looped bass riffs and wild drums. And dissonant is a wall of sound built by the guitar - which is partly metal, noise and improvised.

"Catastrography" is the band's debut mini-album and a vision that shows the history of the world as a series of catastrophes - from the Big Bang to the endless descent into nothingness.



..::TRACK-LIST::..

1. Big Bang As The First Disaster 02:16
2. So Fucked 02:45
3. Beings Die Alone 04:13
4. Apocalypse Blues 05:34
5. Over And Over 05:11

Recorded live on February 26, 2022 at Dobra 12 Studio, Białystok
Recorded, Mixed and Mastered by Piotr Polak



..::OBSADA::..

Marcin Zarzecki - bass
Andrzej Pogorzelski - drums
Dawid Bujno - guitar



https://www.youtube.com/watch?v=9sRDEEskJU0



SEED 14:30-23:00.
POLECAM!!!

Komentarze są widoczne tylko dla osób zalogowanych!

Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.

Copyright © 2024 Best-Torrents.com