Best-Torrents.com


Muzyka / Koncerty
BIG BIG TRAIN - SUMMER SHALL NOT FADE [LIVE AT LORELEY] (2022) [BD] [FALLEN ANGEL]


Dodał: Fallen_Angel
Data dodania:
2023-11-02 17:18:08
Rozmiar: 38.38 GB
Ostat. aktualizacja:
2023-11-02 17:18:08
Seedów: 0
Peerów: 0


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...



..::OPIS::..

Są takie koncerty, które już nigdy się nie powtórzą, a były wspaniałym i niepowtarzalnym wydarzeniem: występ zespołu Queen na Wembley z 1985 roku, grupy Rush na stadionie Maracana w Rio de Janeiro w listopadzie 2002r. czy cudowne chwile, jakie zaoferował swoim fanom Big Big Train w czasie Night Of The Prog Festival w Loreley - 13 lipca 2018 roku. Nie ma już wspaniałych artystów, którzy byli częścią tych muzycznych opowieści - nie mogą już wystąpić na scenie, odeszli - choć pozostaną na zawsze w naszych sercach i pamięci. Prawdziwi i niepokonani. Freddy Mercury, Neil Peart i David Longdon. Nie było mi dane zobaczyć ich występów, choć zawsze o tym marzyłam. Życie umyka bardzo szybko, pędzi niczym szalona lokomotywa i coraz mniej czasu pozostaje na to, by zastanawiać się nad marzeniami. Trzeba je realizować, nie odkładać na później, nie czekać. Po prostu - żyć. I celebrować życie.

Każdy występ zespołu Big Big Train daje poczucie jedności pomiędzy światem sztuki i ludźmi, którzy go tworzą. To cudowne połączenie ich pasji z pragnieniami fanów. Scalenie twórców z widownią, uśmiechu z radością, która rozkwita na twarzach zebranych. W ich sercach. To chwile, dla których warto żyć, przejechać wiele kilometrów, wyrwać się z marazmu codzienności i utonąć w pięknie muzyki.

„Summer Shall Not Fade” - tak zostało zatytułowane najnowsze wydawnictwo koncertowe Big Big Train, którego premiera miała miejsce 14 października tego roku. Jest to zapis koncertu, który odbył się z 13 lipca 2018r. w amfiteatrze Loreley w czasie dorocznego festiwalu Night Of The Prog. Na scenie pojawiła się ekipa, którą tak dobrze znamy: David Longdon, Greg Spawton, Rachel Hall, Rikard Sjöblom, Nick D’Virgilio, Danny Manners i Dave Gregory oraz gościnnie Robin Armstrong (Cosmograf). To były niepowtarzalne chwile dla muzyków i zgromadzonej publiczności. Wieczór pełen gwiezdnego pyłu, unoszącego się nad głowami zebranych, eterycznej magii otulającej dźwięki pajęczyną tajemnic. Muzyczna uczta obfitująca w ulubione smakołyki, które mogły zadowolić najbardziej wykwintne podniebienie.

Lider i założyciel Big Big Train, Gregory Spawton, w jednym z niedawnych wywiadów tak powiedział o tym koncercie: „Występ w Loreley był prawdziwą lekcją dojrzewania dla Big Big Train jako zespołu koncertującego. Gwiazdy zaświeciły dla nas idealnie. To była naprawdę magiczna noc, podczas której nasz zespół wypadł znakomicie i nawiązał cudowną więź z publicznością, ponieważ zarówno widzowie, jak i my cieszyliśmy się wspaniałą scenerią na świeżym powietrzu i pod gołym rozgwieżdżonym niebem...”. Zarejestrowany materiał został opublikowany na podwójnym albumie CD oraz w formacie 2CD+Blu Ray. Okładkę zaprojektowała Sarah Louise Ewing – znakomita brytyjska malarka i ilustratorka, prywatnie partnerka zmarłego przed rokiem Davida Longdona.

Album otwiera utwór pochodzący z płyty „English Electric Part One” – kompozycja „The First Rebreather”. Burza braw, wejście Davida i jego pytanie skierowane do publiczności: „Are you ready?...”. Magia, jaka tkwi w jego głosie, od pierwszych taktów rozpala atmosferę i tworzy „rodzinny klimat”. Wszystko wplecione jest w przepiękne harmonie utworzone przez instrumenty i chórki, w których na pierwszy plan wybija się wokal Rachel Hall. Muszę przyznać, że dobór utworów niezmiernie mnie ucieszył. Tamtego wieczora zagrano dużo kompozycji z bardzo bliskich mi albumów, chociażby z obu części „English Electric” czy z płyty „Folklore”, z której pojawił się utwór tytułowy i w drugiej części koncertu - „The Transit Of Venus Across The Sun”. Ten album był dla mnie szczególny, bo od niego zaczęła się moja przygoda z Big Big Train. Cudownie jest rozkoszować się utworami pochodzącymi z tego właśnie krążka w wersji live.

Kolejna niezmiernie ważna dla mnie studyjna płyta to „Grimspound” z 2017 roku. Z niej pochodzą bajeczne nagrania: „A Mead Hall in Winter” i kończący pierwszy dysk „Brave Captain”. Soczyste gitary, fantastyczne smyczki i klawiszowa kwiecistość: od błyszczącego brzmienia fortepianu po gorące Hammondy. Ile tu bogactwa zawieszonego na pięciolinii orkiestrowej esencji, ile improwizacyjnych frykasów wplecionych w nurt porywający wyobraźnię słuchacza!

W programie tego blisko dwugodzinnego koncertu znalazło się miejsce dla nieco starszych kompozycji, jak „Kingmaker” z 1993 roku czy „Summer’s Lease” pochodzącej z „The Difference Machine” (2007). Taki ukłon w stronę przeszłości. Jaka tu jest cudowna gitara, słowiczy flet Longdona, kosmiczny fortepian... Sekcja rytmiczna jest jak rytm serca w czasie pocałunku: Greg Spawton i Nick D’Virgilio - geniusze układający synkopy w poemat ozdobiony echem muzyki.

Drugi dysk rozpoczyna się instrumentalnym tematem „Prelude And Fugue”, po którym możemy rozsmakować się w niepowtarzalnym „Judas Unrepentant” z „English Electric Part One”. To cudowne chwile symbiozy z tym, co najpiękniejsze w dorobku Big Big Train. Jednym z moich ulubionych momentów tego albumu jest jednak kompozycja „The Permanent Way” pochodząca z albumu „English Electric Part Two”. Danny Manners, Rachel Hall i David Longdon rozpoczynaja intro do tego szalonego utworu. Skrzypce, fortepian i wokal - jak trzech jeźdźców Apokalipsy, jak trzy życzenia czy szept tłumu mieszający się z Hammondami i sennym marzeniem. Gitarowe solo Dave’a Gregory jest jak wisienka na tym wspaniałym muzycznym torcie. Kolejny akcent z „English Electric Part Two” to kompozycja „East Coast Racer”, w której na pierwszy plan wysuwa się wspaniały śpiew Davida Longdona, o którym w jednym z wywiadów, już po śmierci wokalisty, Rikard Sjöblom powiedział tak: „David był absolutną gwiazdą. Zarówno jego możliwości wokalne, jak i sposób, w jaki wchodził we władanie sceną były wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju”.

Album zamyka utwór ”Wassail” z płyty „Folklore”. To kolejny bardzo smakowity kąsek. Ponad ośmiominutowa kompozycja rozpoczynająca się cudownym fletem. Aura rozkwitająca niczym pączek róży zrodzonej z pąsowego tiulu i eterycznej purpury. Emocje wykrzesane w krainie instrumentów dętych i perfekcyjna jedność myśli – to Big Big Train w całej okazałości. Prawdziwi mistrzowie współczesnej sceny progrockowej. Teraz będą musieli radzić sobie już bez Longdona…

To była niesamowita noc – Loreley, 13 lipca 2018 roku. Niesamowita i pełna czarów... Cieszmy się tą muzyką, która pozostanie z nami na zawsze…

Olga Walkiewicz



Brytyjska formacja Big Big Train przez długie lata unikała koncertów, gdy jednak siedem lat temu zdecydowała się otworzyć na występy na żywo, fani zaczęli otrzymywać liczne zapisy ich występów. Kolejno pojawiały się takie wydawnictwa jak Stone & Steel (też jako From Stone And Steel) (2016), A Stone's Throw from the Line (2016), Merchants of Light (2018), Reflectors of Light (2019) i Empire (2020). Co ciekawe, w tym koncertowaniu grupa praktycznie nie opuszczała Wysp Brytyjskich. 13 lipca 2018 roku zrobiła jednak pewien wyłom i zagrała na legendarnym niemieckim festiwalu Night Of The Prog w Loreley. I to z niego pochodzi niżej recenzowane wydawnictwo. Tu, przy okazji, warto wspomnieć, że w mijającym roku zespół wreszcie zaplanował europejską trasę koncertową. W jej ramach, 8 września, miał nawet wystąpić bardzo blisko Polski, w Berlinie, a ja już byłem prawie jedną nogą na tym występie. Niestety, po zagraniu koncertu w holenderskim Zoetermeer, muzycy już nigdzie indziej się nie pojawili z powodu odwołania festiwalu HRH Prog XIII w Leeds i, jak podali wówczas artyści, zwiększonych wydatków związanych z organizacją trasy. Zaplanowane występy mają ponoć odbyć się już w nowym roku, zatem nie pozostaje nic innego jak uzbroić się w cierpliwość. Tę może skutecznie wzmacniać obcowanie z Summer Shall Not Fade: Live at Loreley, ostatnią koncertówką zespołu, która ukazała się zarówno na dwóch płytach CD, jak i na dysku blu-ray. I to jemu poświęcę tu kilka słów.

Zacznijmy od tego, że to występ sprzed czterech lat, zatem nie usłyszymy tu materiału z trzech ostatnich płyt zespołu (Grand Tour, Common Ground, Welcome to the Planet). Podczas dwugodzinnego występu dominują nagrania z Folklore, English Electric (Part One), English Electric (Part Two) i Grimspound uzupełnione starymi perełkami, takimi jak Kingmaker, z wydanej w 1993 roku EP-ki The Infant Hercules, oraz Summer's Lease z The Difference Machine.

To zapis dość wyjątkowy z kilku powodów. Grupa nie tylko zagrała poza Wyspami. W tamtym okresie każdy koncert był dla nich rzadkością, czymś niecodziennym, prawdziwym świętem. Do tego, szczególność miejsca – malowniczo położonego amfiteatru, wypełnionego publicznością – robiła swoje. Potwierdzają to zresztą wypowiedzi samych muzyków. Greg Spawton, basista zespołu, tak wspomina ten wieczór: to była naprawdę magiczna noc, podczas której zespół prezentował się znakomicie a publiczność była cudowna, ponieważ ona i my cieszyliśmy się wspaniałą scenerią na świeżym powietrzu. A perkusista Nick D’Virgilio dodaje: aż trudno uwierzyć, że to dopiero nasz ósmy wspólny występ. Każda jego sekunda była po prostu niesamowita. Pisząc o tym wydawnictwie trudno nie wspomnieć, że to prawdziwe upamiętnienie zmarłego w 2021 roku wokalisty zespołu, Davida Longdona. Naprawdę trudno się nie wzruszyć oglądając jego znakomity występ, pełen emocjonalnych wokaliz, przepełnionych melancholią i smutkiem, mając świadomość, że już nigdy z zespołem nie zaśpiewa. Grupa zresztą zadedykowała mu tę płytę wspominając go w napisach końcowych, jako jej „dzielnego kapitana”. To oczywiście odwołanie do zagranej podczas koncertu kompozycji Brave Captain z albumu Grimspound.

Powiem otwarcie, że uwielbiam oglądać te rejestrowane występy Big Big Train. Bo zespół może nie jest jakoś spektakularny w robieniu koncertowego show, niemniej obserwowanie tak rozbudowanego składu z pietyzmem oferującego aranżacyjne bogactwo, robi kolosalne wrażenie. Bo ten skład to znakomici instrumentaliści związani niegdyś lub obecnie z takimi zespołami czy artystami jak Beardfish, Gungfly, The Flower Kings, Spock’s Beard, XTC, Peter Gabriel czy Cosmograf. Do tego w filmowym montażu widać pięknie takie drobiażdżki jak szarpnięcie za strunę, uderzenie w perkusyjny talerz czy wciśnięcie bass pedals przez Grega Spawtona. Każda chwila tego występu cieszy, ja jednak wybiorę tym razem wykonanie dwóch najdłuższych tu epickich kompozycji, A Mead Hall in Winter, który wybrzmiewa w pierwszej części koncertu, oraz cudnego East Coast Racer. Tuż po nim mamy jeszcze fajny Drums & Brass, w którym swój kunszt pokazują Nick D'Virgilio i pięcioosobowy Big Big Train Brass Band zapowiedziany nieco wcześniej przez perkusistę. Wszystko kończy kolorowy, pełen zaśpiewów publiczności, Wassail, z przykuwającym uwagę Longdonem w masce. Piękny występ, piękne wspomnienie. Dla fanów Dużego Pociągu rzecz obowiązkowa.

Mariusz Danielak



..::TRACK-LIST::..

The First Rebreather 10:12
Folklore 8:22
A Mead Hall In Winter 15:45
Kingmaker 10:24
Summer's Lease 5:29
Brave Captain 12:40
Prelude & Fugue 3:01
Judas Unrepentant 7:34
The Transit Of Venus Across The Sun 7:58
The Permanent Way 8:13
East Coast Racer 16:37
Drums & Brass 3:47
Wassail 8:17



..::OBSADA::..

David Longdon - lead & backing vocals, flute, acoustic guitar, mandolin, percussion, string & brass
Rachel Hall - violin, viola, cello, backing vocals,
Greg Spawton - bass, bass pedals, acoustic guitar, backing vocals
Rikard Sjoblom - keyboards, guitars, accordion, backing vocals
Nick D'Virgilio - drums, percussion, backing vocals
Danny Manners - keyboards, double bass
Dave Gregory - guitar
Robin Armstrong - keyboards, guitar, vocals

Big Big Train Brass Band:
Dave Desmond - trombone
Ben Godfrey - trumpet
Nick Stones - french horn
Grant Jameson - euphonium
Jon Truscott - tuba




https://www.youtube.com/watch?v=9t6VqIUzNHM



SEED 14:30-23:00.
POLECAM!!!

Komentarze są widoczne tylko dla osób zalogowanych!

Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.

Copyright © 2024 Best-Torrents.com