..::(Info)::..
Format: mp3
Długość:13 godzin 20 minut
Czyta:Krzysztof Gosztyła
Kategoria:Wojenne
wielkość paczki rar: 963 MB
bit rate: 192 kbps
Kompresja: rar
..::(Opis)::..
Okret widmo, prawie legenda. "Ulisses" byl nowym okretem, lecz sie postarzal w rosyjskich konwojach i na arktycznych patrolach. Byl tam od pierwszej chwili. Nie znal innego zycia. Poczatkowo dzialal w pojedynke, eskortujac statki lub grupy zlozone z dwóch, trzech frachtowców. Pózniej wspóldzialal z korwetami i fregatami, a obecnie nie ruszal sie bez swej eskadry 14 grupy lotniskowców oslonowych.
Lecz naprawde "Ulisses" nigdy nie zeglowal samotnie. Smierc - nieodstepna jego towarzyszka - byla przy nim. Kladla swój palec na zbiornikowcu i wyzwalala pieklo wybuchu wysokooktanowej benzyny; dotykala frachtowca lamiac mu kregoslup niemiecka torpeda i posylala na dno wraz z ladunkiem wojennego sprzetu; przechodzila nad niszczycielem i ten na pelnych obrotach maszyn wrzynal sie w szaroczarne glebiny Morza Barentsa; siegala po niemiecka lódz podwodna, wyrzucala ja na powierzchnie po niszczacy ogien dzial lub spychala powoli pod wode...
Gdziekolwiek plynal "Ulisses", tam szla smierc. Lecz jego nie imala sie. Mial szczescie. Szczesliwy okret, okret widmo, którego domem byl Ocean Lodowaty.
|