..::(Info)::..
Wielkość paczki: 736 MB
Czas trwania: 11h 27m 40s
Bitrate: 145kbps
Rodzaj kompresji: rar
Zawartość uploadu: mp3
Wersja językowa: PL
czyta:Jarzy Radziwiłowicz
BRAK DANYCH NAPRAWCZYCH
Hasło: Brak
..::(Opis)::..
Manham. Male spokojne miasteczko. „Krajobraz pozbawiony zarówno zycia, jak i konkretnych ksztaltów. Plaskie wrzosowiska i upstrzone kepami drzew mokradla”. To tu doktor David Hunter szuka schronienia przed okrutna przeszloscia. Sadzi, ze przezyl juz wszystko to, co najgorszego moze przezyc czlowiek, sadzi, ze wie o smierci wszystko.
Ale smierc, „ów proces alchemii na wspak, w którym zloto zycia ulega rozbiciu na cuchnace skladniki wyjsciowe”, wdziera sie do Manham. I to w niewyobrazalnie wynaturzonych formach.
Jeszcze nie wiemy, dlaczego Hunter – wybitny antropolog sadowy – zaszyl sie tu jako zwykly lekarz. Dlaczego odmawia pomocy policji, skoro potrafi okreslic czas i sposób dokonania kazdej zbrodni. Wiemy tylko, ze sie boimy. Razem z mieszkancami Manham czujemy odór wszechobecnej smierci. Gina mlode kobiety, dzieci znajduja makabrycznie okaleczone zwloki, ktos podrzuca pod drzwi martwe zwierzeta, ktos zastawia sidla na ludzi.
Spokojne miasteczko rozsadza strach i nienawisc. Kazdy moze byc ofiara... I kazdy moze byc zwyrodnialym morderca...
|